W nocy z soboty na wtorek 12 kwietnia rosyjskie wojsko zaatakowało Kijów dronami szturmowymi. W wyniku spadających gruzów w mieście wybuchły pożary. O tym Zgłoszone Mer Witalij Kliczko.
O godz. 04:11 w stolicy ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Już o godz. 04:30 mer miasta Witalij Kliczko poinformował, że w Kijowie działa obrona przeciwlotnicza.
Według Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej w wyniku rosyjskiego ataku w budynku magazynowym w rejonie Swiatoszyńskim w Kijowie wybuchł pożar. Od godziny 07:30 ratownicy kontynuowali gaszenie pożaru na powierzchni 1500 m². Ponadto w wyniku ataku drona zapaliły się dwa magazyny o powierzchni 1000 m² i 150 m². Również w wyniku ostrzału budynek przedsiębiorstwa został częściowo zniszczony.
„Według lekarzy, w wyniku ataku wroga dzisiejszej nocy, trzy osoby zostały ranne w dzielnicy Swiatoszyńskiej w stolicy. Jeden trafił do szpitala, dwóm opatrzyli lekarze na miejscu”, – powiedział Witalij Kliczko.
W rejonie darnickim prywatny dom został zniszczony przez rosyjskiego drona. Dwóch mężczyzn zostało rannych, jednak według Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej ich życiu nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo.
Przypomnimy, w nocy 6 kwietnia w wyniku rosyjskiego ataku na Kijów zginął mężczyzna. Ponadto rosyjski ostrzał uszkodził budynki, w których mieściły się redakcje ukraińskich międzynarodowych kanałów nadawczych FREEDOM i Dom, redakcję międzynarodową – UATV English, The Gaze, UATV Español, UATV Arabic, UATV Português oraz redakcję cyfrową.