W czwartek 3 kwietnia w tymczasowo okupowanym Melitopolu eksplodował samochód pancerny z załogą „kadyrowców”. Zginęło co najmniej pięć osób, Zgłoszone w piątek, 4 kwietnia, w służbie prasowej Głównego Zarządu Wywiadowczego.
Do eksplozji doszło 3 kwietnia na przedmieściach Melitopola w obwodzie zaporoskim. W wyniku eksplozji został wyeliminowany samochód pancerny „Tygrys” rosyjskich okupantów. W samochodzie znajdowała się rosyjska załoga i desant jednostki okupacyjnej Achmat Wostok. Należy zauważyć, że załoga pojazdu opancerzonego składa się z dwóch osób, a siły desantowe liczą od czterech do sześciu osób.
„Straty wroga wyniosły co najmniej pięciu kadyrowitów”– poinformowała służba prasowa Głównego Zarządu Wywiadowczego.
Na zdjęciach udostępnionych przez harcerzy widać moment eksplozji samochodu pancernego, a także późniejszy pożar w miejscu likwidacji auta.
Przypomnijmy, że 23 marca w tymczasowo okupowanym Mariupolu ukraińscy partyzanci zniszczyli amunicją rosyjską bazę parkingową. W wyniku pożaru w rejonie Prawobrzeżnego spłonęło kilka samochodów i amunicja okupantów. Ruch oporu dowiedział się o lokalizacji parkingu dzięki filmowi dwóch kaukaskich blogerów – na Instagramie nie tylko zamieścili lokalizację bazy, ale także rozpowszechnili szczegóły dotyczące jej ochrony.
W nocy 29 marca ruch oporu w obwodzie chersońskim podpalił rosyjską ciężarówkę wojskową, na której zainstalowano system walki elektronicznej. Według wstępnych danych partyzanci zniszczyli kompleks Lorandit.