Amerykańscy urzędnicy powiedzieli europejskim urzędnikom, że chcą, aby nadal kupowali broń wyprodukowaną w USA. Takie oświadczenia zostały wygłoszone w kontekście niedawnych kroków Unii Europejskiej dotyczących potencjalnych ograniczeń w zakupie niektórych rodzajów broni amerykańskiej. Zgłoszone Reuters, powołując się na szereg źródeł.
Stany Zjednoczone są zaniepokojone propozycją Komisji Europejskiej dotyczącą zwiększenia wydatków wojskowych i połączenia środków na wspólne projekty obronne. Taka propozycja pojawiła się w związku z deklaracjami, że UE jest gotowa zmniejszyć amerykańską obecność wojskową na swoim terytorium.
Wzmocnienie własnego europejskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego mogłoby potencjalnie wykluczyć amerykańskich producentów z przetargów na zakup broni. Pomimo tego, że Komisja Europejska zapewniła o zdolności zagranicznych firm do konkurowania o fundusze obronne, Stany Zjednoczone są niezadowolone z tego, że ich producenci mogą napotkać szereg przeszkód praktycznych i administracyjnych, podały źródła Reutersa.
Według agencji, sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział podczas spotkania z europejskimi partnerami 25 marca, że Stany Zjednoczone chcą nadal uczestniczyć w zamówieniach obronnych krajów UE. Źródła gazety podały, że według Rubio jakiekolwiek wykluczenie amerykańskich firm z europejskich przetargów spotkałoby się z negatywnym odbiorem Waszyngtonu.
Wcześniej prezydent USA Donald Trump wezwał europejskich sojuszników do zwiększenia wydatków na obronę i wzięcia większej odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo, dając do zrozumienia, że zobowiązania USA wobec NATO nie są absolutne. W związku z tymi oświadczeniami UE zaczęła intensyfikować własny kompleks obronny i dąży do wprowadzenia własnej produkcji broni, która nadal jest importowana ze Stanów Zjednoczonych.
„Jest to sprzeczne z kolejnym celem administracji Trumpa, którym jest otwarcie zagranicznych rynków dla amerykańskich producentów”– podała agencja.
Według rozmówców Reutersa w ostatnich tygodniach nasilił się nacisk USA na zakupy broni w Europie. Powodem tego było to, że „UE zdecydowanie zobowiązała się do rozdzielenia swoich zakupów broni”, a Stany Zjednoczone są „zdenerwowane ich wykluczeniem” z inicjatywy ReArm Europe.
Dla przypomnienia, program ReArm Europe zakłada przeznaczenie do 800 mld euro na obronność, z czego 150 mld euro zostanie przeznaczone na programy krótkoterminowe, w tym na interesy Ukrainy. Inicjatywa została zaproponowana na początku marca przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen.