W nocy z wtorku na środę 8 kwietnia rosyjscy okupanci zaatakowali obwód charkowski pociskiem balistycznym. Pocisk wroga trafił w budynek nieczynnego centrum rekreacyjnego, Zgłoszone Szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow.
Według jego słów, strajk spadł na nieczynny ośrodek wypoczynkowy we wsi Wysokie w rejonie charkowskim. Do ataku Rosjanie użyli pocisku balistycznego Iskander-M.
„W wyniku ostrzału trafiony został 4-piętrowy budynek. Trzy osoby doznały ostrej reakcji na stres”– powiedział Syniehubow.
O użyciu pocisku balistycznego Zgłoszone w służbie prasowej Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy. Według wojska okupanci wypuścili Iskandera-M z terytorium Kurska.
Należy zauważyć, że w sumie Rosjanie wystrzelili w nocy jeden pocisk rakietowy oraz 46 bezzałogowców szturmowych typu Shahed i symulatorów dronów. Dziewięć z nich zostało zniszczonych przez mobilne grupy ogniowe i jednostki walki elektronicznej. Kolejne 31 dronów symulatorowych zostało utraconych bez negatywnych konsekwencji.
Wyniki pracy obrony przeciwlotniczej w nocy 8 kwietnia
Zniszczenia w nocy odnotowano nie tylko w obwodzie charkowskim, ale także w obwodach dniepropietrowskim i donieckim.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej Rosjanie ostrzelali z artylerii budynek mieszkalny w Chersoniu, w którym przebywała kobieta w ciąży z rocznym synem. Byli pod gruzami – matka przykryła dziecko sobą.