W Chmielnickim zdemaskowano grupę pseudoochotników, którzy pod pozorem pomocy humanitarnej przywozili samochody, a następnie je sprzedawali. W sumie przestępcom udało się zarobić dzięki nielegalnemu programowi 1,2 miliona hrywien. O tym Zgłoszone 19 marca służba prasowa policji regionalnej.
Jak wynika ze śledztwa, członkowie organizacji charytatywnej tymczasowo rejestrowali samochody importowane z zagranicy do kontrolowanych funduszy jako pomoc humanitarną na potrzeby armii, a następnie sprzedawali je za 5500 do 6500 dolarów.
„Dwóch przedstawicieli organizacji zostało zatrzymanych podczas sprzedaży pięciu samochodów za prawie 23 tysiące Dolarów. W sumie dealerzy sprzedali samochody humanitarne za ponad 1,2 miliona hrywien. – meldunek funkcjonariuszy organów ścigania.
Podczas autoryzowanych przeszukań podejrzanym skonfiskowano pieniądze, telefony komórkowe, dokumenty organizacji charytatywnej, szereg zagranicznych tablic rejestracyjnych z pojazdów sprowadzonych z Unii Europejskiej, tymczasowe dowody rejestracyjne, deklaracje uznania towarów za pomoc humanitarną, dokumenty poborowe itp.
Śledczy ogłosili podejrzenia sprawcom na podstawie części 3 art. 1 ust. 1 lit. a) ust. 1 lit. a) ust. 1 lit. a) ust. 1 lit. a) ust. 1 201-2 (nielegalne wykorzystanie pomocy humanitarnej, darowizn na cele charytatywne lub nieodpłatnej pomocy dla zysku, popełnione przez zorganizowaną grupę w czasie stanu wojennego) Kodeksu karnego Ukrainy. Sankcja przewidziana w tym artykule przewiduje karę od 5 do 7 lat więzienia z konfiskatą mienia.