Spór między prezydentem USA Donaldem Trumpem, wiceprezydentem USA J.D. Vance’em i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym Białego Domu był elementem planowanej strategii nacisku w Ukrainę. Ten Potwierdzone w poniedziałek 17 marca sam Trump podczas rozmowy z dziennikarzami, donosi C-SPAN.
Według niego konflikt, który miał miejsce w Białym Domu, był „trudną sytuacją”. Jednocześnie Trump powiedział, że Stany Zjednoczone nadal „próbują osiągnąć” porozumienie pokojowe.
„Musieliśmy skłonić Ukrainę do podjęcia właściwych działań. Nie była to łatwa sytuacja. Widzieliście małą scenę w Gabinecie Owalnym, ale myślę, że teraz postępują słusznie, a my próbujemy osiągnąć porozumienie pokojowe – aby osiągnąć zawieszenie broni, a następnie porozumienie pokojowe.– powiedział Trump.
W rzeczywistości Trump przyznał, że spór z Zełenskim miał na celu przekonanie Ukrainy do szybkiego zawieszenia broni. Zdaniem amerykańskiego prezydenta wszystko zrobił dobrze, bo w wojnie w Ukrainie ginie wiele osób.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy o zawieszenie pomocy wojskowej i wywiadowczej dla Ukrainy, Trump powiedział, że decyzja USA o tymczasowym niedostarczaniu broni „nie miała żadnych konsekwencji” dla ukraińskiej armii w obwodzie kurskim w Rosji. Wcześniej Trump powtórzył tezę prezydenta Rosji Władimira Putina o okrążeniu ukraińskich wojsk i stwierdził, że prosił Putina o ich „ułaskawienie”. Jednocześnie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zaprzeczył doniesieniom Trumpa o okrążeniu Ukraińców w regionie.
„Myślę, że zostało to docenione i musimy zrozumieć, a wy musicie zrozumieć, że jeśli widzę, że ktoś robi coś złego, co doprowadzi do wielu zgonów, jedynym powodem, dla którego interweniuję, jest człowieczeństwo. Interweniuję w imię ludzkości, ponieważ wielu ludzi tam umiera”– powiedział Trump.
Należy zauważyć, że wcześniej Trump jako główny powód zakończenia pomocy wojskowej nazwał swoje pragnienie „powstrzymania śmierci”. Zawieszenie pomocy wojskowej trwało od 3 do 11 marca – po udanych negocjacjach między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi w Arabii Saudyjskiej wznowiono dostarczanie broni i danych wywiadowczych.
Przypomnimy, podczas rozmowy z prasą między Wołodymyrem Zełenskim, Trumpem i wiceprezydentem Vance’em doszło do sporu, podczas którego strona amerykańska powiedziała, że Ukraina „powinna być wdzięczna” i zawrzeć porozumienie o zawieszeniu broni. Z kolei Zełenski odpowiedział, że „Stany Zjednoczone nie powinny mówić Ukrainie, co ma robić”.
Po tym wydarzeniu konferencja prasowa została przerwana, a Wołodymyr Zełenski opuścił Biały Dom przed terminem. Donald Trump opublikował na swoim portalu społecznościowym Thuth Social oświadczenie, w którym oskarżył Wołodymyra Zełenskiego o „brak gotowości na pokój”. Trump napisał również, że ukraiński prezydent „okazał brak szacunku”. Porozumienie w sprawie metali ziem rzadkich w Ukrainie zostało zerwane – poinformowali korespondenci z miejsca zdarzenia.