Prezydent USA Donald Trump i jego administracja są przekonani, że gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy powinny być udzielane nie przez Amerykę, ale przez Europę. Stwierdził to sekretarz skarbu USA Scott Bessent: Zgłoszone kanał informacyjny Sky News 7 marca.
Bessent podkreślił, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi uznać, że gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy zostaną udzielone przez Europę.
Amerykański minister nazwał również „niestabilną” sytuację wokół porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją.
Dzień wcześniej, 6 marca, Bessent powiedział, że Stany Zjednoczone nie zawahają się nałożyć sankcji na rosyjską energię, jeśli przyczyni się ona do zawieszenia broni w Ukrainie. Jego zdaniem, dodatkowe sankcje wobec Rosji mogą pomóc Stanom Zjednoczonym w uzyskaniu większej siły przebicia w negocjacjach. Napisał Agencja Bloomberg.
Nawiasem mówiąc, 6 marca prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że zespoły ukraiński i amerykański wznowiły współpracę. Strony nie porozumiały się po sporze między Wołodymyrem Zełenskim, Donaldem Trumpem i J.D. Vance’em w Gabinecie Owalnym 28 lutego.
4 marca prezydent oświadczył, że Ukraina jest gotowa podpisać umowę o wydobyciu minerałów ze Stanami Zjednoczonymi. Kraj jest również „gotowy usiąść do stołu negocjacyjnego tak szybko, jak to możliwe, aby przybliżyć trwały pokój”.