Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa planuje anulować tymczasowy status prawny dla 240 tys. osób. Ukraińscy uchodźcy przed wojną. Takie działania mogą prowadzić do przyspieszonej deportacji, Zgłoszone w czwartek 6 marca agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.
Według rozmówców agencji, administracja Trumpa planuje anulować status legalnych migrantów dla ponad 1,8 miliona osób w Stanach Zjednoczonych, które zostały wpuszczone do kraju w ramach tymczasowych programów humanitarnych za prezydentury poprzedniego przywódcy USA Joe Bidena. Decyzje w sprawie migrantów mają zapaść w kwietniu.
Jednocześnie, jak poinformowała przedstawicielka Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA, Trisha McLaughlin, jej departament nie został jeszcze poinformowany o takich planach.
Przypomnijmy, 24 stycznia Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA wydał zarządzenie o zawieszeniu szeregu programów przyjmowania migrantów, w tym z Ukrainy. W szczególności nakaz odnosi się do zawieszenia programu Uniting for Ukraine, inicjatywy prezydenta Joe Bidena, która umożliwiła ukraińskim uchodźcom otrzymanie tymczasowego schronienia w Stanach Zjednoczonych. Zgodnie z warunkami programu obywatele Ukrainy mogą przyjechać i pracować w Stanach Zjednoczonych bez wizy, pod warunkiem, że istnieje poręczyciel finansowy, który już mieszka w kraju. Większość z 240 tys. Ukraińscy uchodźcy – ponad 150 tys. – przyjechał do Stanów Zjednoczonych w ramach tego programu.
Oprócz Ukraińców administracja Trumpa planuje pozbawić statusu prawnego ok. 530 tys. osób. Kubańczyków – 70 tys. Afgańczycy i inni migranci, którzy mogą legalnie przebywać w Stanach Zjednoczonych.
Przypomnijmy, że zaraz po swojej inauguracji Donald Trump zamknął południową granicę Stanów Zjednoczonych dla nielegalnych imigrantów. Deportacje i zamykanie granic dla nielegalnych imigrantów stały się jednym z głównych tematów kampanii wyborczej Donalda Trumpa. W przemówieniu wygłoszonym po zaprzysiężeniu Trump zapowiedział, że wprowadzi stan wyjątkowy na południowej granicy i rozpocznie proces deportacji migrantów, jednocześnie uznając kartele za organizacje terrorystyczne.
Ponadto w lutym szef Pentagonu zagroził Meksykowi akcją wojskową, jeśli kraj ten nie upora się z „zmową między rządem kraju a kartelami narkotykowymi”. Hegseth wcześniej odmówił wykluczenia amerykańskiej akcji wojskowej przeciwko kartelom narkotykowym w Meksyku, mówiąc, że Pentagon „rozważy wszystkie opcje”.