Wieczorem w środę 26 marca rosyjscy okupanci zmasowali Charków i obwód charkowski przy użyciu dronów kamikadze. W regionie są ranni, Zgłoszone w służbie prasowej Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
Mer Charkowa Ihor Terechow powiedział, że pierwsze eksplozje rozległy się w mieście około godziny 20:40. Do godziny 21:30 w Charkowie odnotowano ponad 15 eksplozji, głównie nad dzielnicami mieszkalnymi.
W wyniku ataku uszkodzone zostały wielokondygnacyjne budynki mieszkalne oraz obiekt infrastruktury cywilnej. W wyniku uderzenia drona ranna została 12-letnia dziewczynka – poinformował szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow. Trafiła do szpitala. Później wyszło na jaw o kontuzji 25-letniego mężczyzny.
Eksplozje słychać było także w Złoczowie w Charkowie. Według Syniehubova, w wyniku ataku są tam dwie ofiary – 26-letni mężczyzna i 14-letnia dziewczyna. Nastolatek w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Od godziny 21:30 trwa atak na obwód charkowski. Wyjaśniane są skutki ataku, na miejscu eksplozji pracują ratownicy i funkcjonariusze organów ścigania.
Przypomnimy, w nocy 26 marca okupanci zaatakowali także Krzywy Róg. Według lokalnych władz atak był najbardziej zmasowany od początku inwazji na pełną skalę.