Wieczorem w niedzielę 2 marca rosyjscy okupanci uderzyli dronem w wieżowiec mieszkalny w centrum Charkowa. Na jednym z pięter wybuchł pożar. O tym Zgłoszone Mer miasta Ihor Terechow.
Według Terechowa w wyniku ataku drona rannych zostało co najmniej siedem osób. Na miejscu zdarzenia pracują wszystkie odpowiednie służby.
„Teraz gaszą pożar, który w wyniku uderzenia bezzałogowego statku powietrznego pochłonął kilka mieszkań na ostatnim piętrze budynku mieszkalnego” – czytamy w komunikacie.
W Charkowskiej Prokuraturze Obwodowej Zgłoszoneże wrogi dron uderzył w najwyższe piętro pięciopiętrowego budynku mieszkalnego w dzielnicy Sałtiwskiej w Charkowie. Wcześniej wróg używał drona szturmowego Shahed lub Geran-2.
„W mieszkaniu, w którym doszło do bezpośredniego trafienia, nikt nie mieszkał. Właściciela mieszkania nie ma teraz w Charkowie. W mieszkaniu obok wybuchł pożar” – powiedział rzecznik prokuratury Dmytro Czubenko.
Obecnie funkcjonariusze organów ścigania przeprowadzają przeszukanie mieszkania wśród mieszkańców domu.