Rosyjscy okupanci skazali na 15 lat więzienia Natalię Szulgę, 56-letnią pracownicę tymczasowo okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, która została porwana latem 2024 roku. Kobieta jest oskarżona o rzekome przygotowywanie sabotażu w zmowie z SBU, Zgłoszone w czwartek, 6 marca, burmistrz Enerhodaru, Dmytro Orłow.
Według Rosjan 56-letnia kobieta w czerwcu 2024 r. miała próbować wysadzić linię energetyczną w Enerhodarze w celu „uszkodzenia zasilania 3. mikrodzielnicy” miasta. 12 lipca 2024 roku okupanci porwali Natalię i zabrali ją do aresztu.
Natalia Szulga do niewoli rosyjskiej
„Dowodem przeciwko niej był wyraźnie zainscenizowany film wideo rozpowszechniany na terenach okupacji, nakręcony w różnych miejscach i pod różnymi kątami przez samych okupantów przy wymuszonym udziale Natalii, która jest już w areszcie. Wczoraj, 5 marca, okupacyjny „Zaporoski Sąd Obwodowy” uznał kobietę za winną i skazał ją na 15 lat więzienia i grzywnę w wysokości 500 tys. — spytał Orłow.
Mer Enerhodaru powiedział, że Rosjanie systematycznie fabrykują sprawy przeciwko ludności cywilnej na okupowanych terytoriach. Zwrócił uwagę na to, jak zmieniła się Natalia Szulga na przestrzeni roku – okupanci wypuścili film z tzw. procesu, na którym kobieta wygląda na chudą i wychudzoną.
Przypomnijmy, na początku lutego prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Rosjanie wzięli jako zakładników dwóch kolejnych ukraińskich pracowników Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Oskarża się ich o rzekome przechowywanie ukraińskich treści na telefonach komórkowych.