Polska, a także Litwa, Łotwa i Estonia ogłosiły wycofanie się z Konwencji Ottawskiej, która przewiduje zakaz produkcji, stosowania i przekazywania min przeciwpiechotnych. Decyzje kraju były argumentowane potrzebą wzmocnienia własnych granic, Mówi we wspólnym oświadczeniu przywódców państw, wydanym we wtorek 18 marca.
Decyzja o wycofaniu się z konwencji o minach wiąże się z groźbami militarnymi pod adresem państw członkowskich NATO ze strony Rosji i Białorusi. Państwa-sygnatariusze uznały, że sytuacja bezpieczeństwa w regionie uległa znacznemu pogorszeniu.
„Uważamy, że w obecnym środowisku bezpieczeństwa niezwykle ważne jest zapewnienie naszym siłom obronnym elastyczności i swobody wyboru potencjalnego użycia nowych systemów i rozwiązań uzbrojenia w celu wzmocnienia obrony wrażliwej wschodniej flanki Sojuszu. W świetle tych rozważań my, ministrowie obrony Estonii, Łotwy, Litwy i Polski, jednogłośnie rekomendujemy wycofanie się z Konwencji Ottawskiej.” W tekście oświadczenia czytamy.
Zdaniem tych państw wycofanie się z Konwencji Ottawskiej jest jasnym sygnałem, że Polska i państwa bałtyckie „są gotowe i zdolne do podjęcia wszelkich niezbędnych środków” w celu ochrony własnego terytorium.
Kraje zapewniły, że pomimo wycofania się z konwencji o minach, pozostaną „zobowiązane do przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego”. W szczególności mówimy o ochronie ludności cywilnej podczas konfliktów zbrojnych.
Należy zauważyć, że Konwencja ottawska o zaprzestaniu użycia min przeciwpiechotnych jako środka walki zbrojnej została podpisana w 1997 roku. W sumie sygnatariuszami Konwencji Ottawskiej są 133 państwa.
Ukraina, która w tym czasie dysponowała piątym na świecie arsenałem min przeciwpiechotnych, stała się sygnatariuszem konwencji w 1999 r. i ratyfikowała ją w 2005 r. Należy zauważyć, że Rosja nie podpisała ani nie ratyfikowała Konwencji Ottawskiej.