W Polsce w ciągu półtorej doby udało się zebrać 1,2 mln zł (ponad 300 tys. dolarów) na zakup opancerzonego medewaku dla Ukrainy. Zbiórka została zainicjowana przez polską osobę publiczną i dziennikarza Sławomira Sierakowskiego oraz amerykańskiego historyka i pisarza Timothy’ego Snydera. Zgłoszone Ukraińska służba Radia Swoboda 11 marca.
Sierakowski powiedział, że poznał Snydera podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w lipcu 2024 roku. Aktywiści postanowili dowiedzieć się, czego tak bardzo brakuje ukraińskim obrońcom. Ukraińska platforma United24 poinformowała, że najbardziej potrzebne są karetki pogotowia wojskowego, po czym Sławomir Sierakowski i Timothy Snyder rozpoczęli zbiórkę na jeden z tych samochodów.
Sławomir Sierakowski i Timothy Snyder ogłosili zbiórkę pieniędzy na medewak dla Sił Zbrojnych Ukrainy
Zbiórkę pod hasłem „Karetki Wojskowe dla Ukrainy!” na platformie crowdfundingowej wsparło Zrzutka.pl ponad 11 tys. osób. Lud. Według Sierakowskiego większość darów pochodziła od Polaków, byli też Ukraińcy. Oprócz darowizn ludzie zostawiali słowa wsparcia dla Ukrainy.
Jak twierdzi polski dziennikarz, nie wierzył, że uda mu się tak szybko odzyskać zadeklarowaną kwotę. Nazwał to dobrym znakiem dla relacji polsko-ukraińskich.
„Tempo tego zgromadzenia pokazuje, że milcząca proukraińska większość w Polsce zareagowała. Rozumie sytuację, nie chce porażki Ukrainy, chce ratować życie Ukraińców. A ci, którzy krzyczą, że Polacy są sceptycznie nastawieni do Ukrainy, to mniejszość, ale czasem jest głośno” — zapytał Sierakowski.
Inicjatorzy zbiórki przekażą zebrane pieniądze Ministerstwu Zdrowia Ukrainy, które dokona zakupu.
Kolekcja odniosła tak duży sukces, że została powiększona. Kolejnym celem darczyńców jest zakup kolejnego pancernego medevaca. Stan na godz. 23:00 udało się zebrać ponad 480 tys. zł z wymaganych 1,2 mln zł.
Przypomnijmy, że latem 2022 roku Sławomir Sierakowski zebrał 25 mln zł (ok. 5 mln dolarów) dla firmy Bayraktar dla Ukrainy. Producenci, dowiedziawszy się o tym, po prostu przekazali tureckiego drona, a zebrane pieniądze zostały przeznaczone na inne potrzeby Ukrainy.