W ubiegłym roku w litewskim mieście Szawle nieznani sprawcy próbowali spalić partię pomocy wojskowej dla Ukrainy. Komisarz generalny policji Arūnas Paulauskas nazwał to kolejnym atakiem hybrydowym na Litwę. Zgłoszone nadawca LRT w piątek, 28 lutego.
Według policjanta w ośrodku w Szawlach „zmobilizowano pewien sprzęt wojskowy i stacje radarowe, które miały trafić w Ukrainę”.
„I, jak rozumiemy, grupa ludzi, którzy mieli rozkaz, próbowała go podpalić… Dzięki współpracy z wywiadem udało się zidentyfikować te osoby. Trzy osoby zostały aresztowane, a w sprawie pozostałych ogłoszono międzynarodowe poszukiwania. — zauważył Paulauskas.
Arūnas Paulauskas nazwał próbę podpalenia w Szawlach częścią wojny hybrydowej.
„Rzeczywiście, już walczymy, to jest wojna hybrydowa. Tak, może nie jest to takie oczywiste, ale nadal istnieje”.– powiedział komisarz generalny.
Publikacja przypomina, że w listopadzie 2024 r. litewscy funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali dwóch obywateli Hiszpanii za rzekomą próbę dokonania aktu terrorystycznego w Szawlach we wrześniu. Poinformowano, że Hiszpanie mogli zostać zwerbowani przez rosyjski wywiad.
Wcześniej wyszło na jaw, że Rosja stworzyła tajną jednostkę szpiegowską do sabotażu i mordów w Europie. Uważa się, że dział SSD stoi za wieloma ostatnimi atakami, w tym próbą zabójstwa dyrektora generalnego niemieckiego producenta broni i spiskiem w celu zainstalowania urządzeń zapalających w samolotach używanych przez gigantyczne usługi transportowe DHL.