W poniedziałek 31 marca Mark Burns, osobisty doradca duchowy prezydenta USA Donalda Trumpa, przebywał w Ukrainie na zaproszenie naczelnego rabina Mosze Asmana. Po wizycie wziął pod uwagę wypowiedź, w której zaznaczył, że ukraińskie wojsko nie prosi Stanów Zjednoczonych o pieniądze, ale odczuwa potrzebę posiadania broni. Powiązany post autorstwa Marka Burnsa Opublikowany w swoich sieciach społecznościowych.
Jak Powiedział Naczelny rabin Ukrainy wraz z pastorem Markiem Burnsem odwiedził Buczę, Irpień i Borodziankę w obwodzie kijowskim, aby pokazać duchowemu doradcy Donalda Trumpa „konsekwencje zbrodni armii rosyjskiej na ludności cywilnej Ukrainy”. Również podczas swojej wizyty duszpasterz miał okazję osobiście nawiązać kontakt z osobami, które przeżyły okupację.
Według naczelnego rabina Ukrainy to, co zobaczył, zrobiło ogromne wrażenie na Marku Burnsie. Świadczy o tym również jego emocjonalny wpis.
„Wojna w Ukrainie jest większa niż Demokraci czy Republikanie, lewica czy prawica. Niezależnie od tego, czy nie lubisz prezydenta Trumpa, czy prezydenta Zełenskiego, umierają tu prawdziwi ludzie”.– powiedział Mark Burns.
Mark Brens powiedział, że ukraińscy przywódcy religijni powiedzieli mu o zbrodniach wojennych, które Rosjanie systematycznie popełniają na narodzie ukraińskim. Mówimy o dzieciach, kobietach i cywilach rozstrzeliwanych przez okupantów. Ponadto rosyjskie wojsko celowo uderza w budynki sakralne.
„20 tys. zł. dzieci były porywane i porywane do Rosji. Zgwałcono 300 kobiet, celowo zniszczono 700 budynków sakralnych, bo to one często są jedynym źródłem nadziei dla narodu ukraińskiego. Niewinnych cywilów wiązano za plecami i strzelano w tył głowy”.– napisał Mark Burns.
Duchowy doradca Donalda Trumpa powiedział, że jest wstrząśnięty historiami ludzi, którzy byli świadkami rosyjskich zbrodni wojennych. Wezwał amerykańskiego prezydenta do udzielenia Ukrainie większej pomocy wojskowej.
„Kiedy widzę zdjęcia martwych ciał dzieci i osób starszych, lub słyszę relacje z pierwszej ręki o pastorach przywiązanych za plecami, zmuszanych do klękania i strzelanych w tył głowy, lub o młodych wojskowych chwytających za broń zabijanych przez drony szturmowe, błagam prezydenta Trumpa o więcej amunicji. By chronić swoje domy, swoje kobiety i swoje dzieci […] Ukraińscy wojskowi na froncie nie proszą o pieniądze. Proszą o 1000 czołgów, 300 samolotów F-35, broń przeciwlotniczą do zestrzeliwania dronów, które wciąż ostrzeliwują budynki cywilne i zabijają ludzi. Pamiętajmy, że to prezydent Trump wysłał Javeliny w Ukrainę”.– podkreślił duchowy doradca Donalda Trumpa.
Mark Bruns zauważył, że Donald Trump naprawdę może położyć kres wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. Zapewnił z kolei, że wszyscy w Ukrainie są wdzięczni amerykańskiemu prezydentowi i Stanom Zjednoczonym za wsparcie.
Należy zauważyć, że miasto Bucza Obwód kijowski Został pod okupacją rosyjską od 24 lutego do 31 marca 202 roku. W tym okresie zginęło 637 mieszkańców miasta. Osoby te zginęły w wyniku działań wojennych, zostały stracone przez Rosjan lub nie otrzymały na czas niezbędnej opieki medycznej.
Bitwy o Irpień Nadal od 27 lutego do 28 marca. Po wyzwoleniu miasta funkcjonariusze organów ścigania znaleźli i przekazali 269 ciał zmarłych mieszkańców Irpienia do badań kryminalistycznych. Około 10 tysięcy. Mieszkańcy miasta stracili swoje domy w wyniku rosyjskiego ostrzału.
Wieś Borodzianka, który znajduje się 50 km od Kijowa, Został pod okupacją od 27 lutego do 1 kwietnia 2022 r. Po wyzwoleniu wsi pod gruzami domów znaleziono 41 martwych mieszkańców, a później co najmniej 300 kolejnych znaleziono w pochówkach. Większość ekshumowanych ciał miała związane ręce i poderżnięte gardła. Również znaczna liczba mieszkańców zmarła z powodu braku opieki medycznej.
Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły cały obwód kijowski 2 kwietnia 2022 roku.