Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Michael Volz powiedział, że Waszyngton potrzebuje ukraińskiego przywódcy, który jest gotowy do porozumienia się ze Stanami Zjednoczonymi i Rosją w celu zakończenia wojny. Nie jest jednak na razie jasne, czy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest na to gotowy. Volz powiedział to w CNN w niedzielę 2 marca.
Zapytany przez prowadzącego, czy prezydent USA Donald Trump chce, aby Wołodymyr Zełenski podał się do dymisji, Volz powiedział: „Potrzebujemy przywódcy, który może się z nami uporać, ostatecznie uporać się z Rosjanami i zakończyć tę wojnę”.
„Jeśli stanie się oczywiste, że osobiste lub polityczne motywy prezydenta Zełenskiego są sprzeczne z chęcią zakończenia działań wojennych w jego kraju, to myślę, że naprawdę będziemy mieli problem” – dodał Volz.
Zdaniem doradcy Trumpa cierpliwość Amerykanów do dalszego udzielania pomocy Ukrainie nie jest nieograniczona.
„Ta wojna musi się skończyć, a to wymaga ustępstw na terytoriach, ustępstw na rzecz Rosji w sprawie gwarancji bezpieczeństwa” – podsumował Michael Volz.
Johnson: Albo Zełenski się opamięta, albo potrzebny będzie inny lider
Tego samego dnia spiker Izby Reprezentantów Kongresu USA Mike Johnson na antenie NBC Powiedziany, która uważa, że prezydent Wołodymyr Zełenski może być zmuszony do rezygnacji, aby osiągnąć porozumienie pokojowe: „Albo on powinien się opamiętać i wrócić do stołu negocjacyjnego z wdzięcznością, albo ktoś inny powinien kierować krajem. Ukraińcy muszą to zrozumieć”.
Według marszałka, ekipa prezydenta Donalda Trumpa chce, aby Rosja i Ukraina współpracowały ze Stanami Zjednoczonymi, a w szczególności, aby Wołodymyr Zełenski „podjął niezbędne kroki”.
„Prezydent Trump próbuje skłonić te dwie strony do zawarcia pokoju. To, co prezydent Zełenski zrobił w Białym Domu, było de facto sygnałem dla nas, że nie jest jeszcze na to gotowy i myślę, że to jest duże rozczarowanie., powiedział Johnson.
Spotkanie Zełenskiego z Trumpem
28 lutego w Białym Domu spotkali się prezydenci Stanów Zjednoczonych i Ukrainy Donald Trump i Wołodymyr Zełenski. Przywódcy obu krajów mieli podpisać porozumienie w sprawie minerałów ziem rzadkich. Jednak podczas rozmowy z prasą doszło do sporu między Wołodymyrem Zełenskim, Donaldem Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vance’em, podczas którego strona amerykańska stwierdziła, że Ukraina „powinna być wdzięczna” i zawrzeć porozumienie o zawieszeniu broni. Z kolei Zełenski odpowiedział, że „Stany Zjednoczone nie powinny mówić Ukrainie, co ma robić”.
Po tym wydarzeniu konferencja prasowa została przerwana, a Wołodymyr Zełenski opuścił Biały Dom przed terminem. Następnie Donald Trump opublikował na swoim portalu społecznościowym Thuth Social oświadczenie, w którym oskarżył Wołodymyra Zełenskiego o „brak gotowości na pokój”. Napisał też, że ukraiński prezydent „okazał brak szacunku”.
Porozumienie w sprawie minerałów ziem rzadkich w Ukrainie zostało zerwane – podały media. Następnie Wołodymyr Zełenski Powiedzianyże Ukraina potrzebuje sprawiedliwego i trwałego pokoju.
2 marca sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział, że nie rozmawiał z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim ani ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Andrijem Sybihą po tym, jak ukraińska delegacja opuściła Biały Dom przed południem po spotkaniu z Donaldem Trumpem 28 lutego. Rubio powiedział, że Zełenski swoim zachowaniem w Gabinecie Owalnym wykoleił wysiłki pokojowe USA. Dodał, że prezydent Trump i jego administracja wznowią dialog z przedstawicielami Ukrainy, gdy ci ostatni „będą gotowi do pokoju”.
Nawiasem mówiąc, w przeddzień spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim zapytano Amerykanów, czy Stany Zjednoczone powinny udzielić Ukrainie pomocy wojskowej. Jak zeznawać Wyniki przeprowadzonego badania CBS/YouGov, 51% amerykańskich respondentów opowiedziało się za udzieleniem pomocy obronnej Ukrainie, podczas gdy 49% było przeciw. Wśród Demokratów 72% popiera stanowisko o udzielaniu pomocy, a wśród Republikanów – tylko 32%.
Zdaniem 46% respondentów działania i wypowiedzi Donalda Trumpa przyczyniły się do rozwoju Rosji. 43% respondentów twierdzi, że Trump traktował Rosję i Ukrainę jednakowo, a tylko 11% twierdzi, że prezydent USA wolał Ukrainę.