Wojna w Ukrainie
wtorek, 30 września, 2025
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result
Wojna w Ukrainie
No Result
View All Result

Czy nos Trumpa boli? Jak Biały Dom zareaguje na manipulację rozejmu przez Putina?

19 marca, 2025
Чи болить ніс у Трампа? Як відповість Білий дім на путінські маніпуляції з перемир’ям?

W przededniu „historycznej” rozmowy telefonicznej prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem powstało wiele różnego rodzaju szumu informacyjnego. Kto to wygenerował: rosyjscy propagandyści, pożyteczni idioci, czy po prostu teoretycy spiskowi? W zasadzie nie ma to znaczenia, bo ten „biały szum” nie miał znaczącego wpływu na proces. Chociaż martwiło to wielu łatwowiernych ludzi.

Szczególnie aktywnie rozpowszechniano pogłoski na portalach społecznościowych, a nawet w niektórych mediach, jakoby Trump był gotów oficjalnie uznać Krym za rosyjski. Co więcej, oddać Moskwie obwody doniecki, ługański, zaporoski i chersoński, ponieważ są one już wpisane do konstytucji Rosji. Ale co tam, niech Putin nawet zajmie Odessę wraz z całym regionem, choćby po to, by zgodzić się na pokój lub przynajmniej rozejm.

Dla osoby, która jest w stanie myśleć krytycznie, analizować przeszłe wydarzenia i zachowanie Trumpa podczas poprzedniej kadencji prezydenckiej, było jasne, że wszystkie te „ekskluzywne wiadomości” były rażącym fałszerstwem, co w rzeczywistości stało się jasne natychmiast po zakończeniu amerykańsko-rosyjskich rozmów telefonicznych. Ale na co naprawdę warto było zwrócić uwagę na tym medialnym tle, to np. wypowiedzi amerykańskiego senatora Lindseya Grahama, wygłoszone przez niego w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Wiadomości CBS. W szczególności następujące: „Radziłbym administracji Trumpa, aby powiedziała Putinowi: Czy zgodzisz się na zawieszenie broni na tych samych warunkach co Ukraina, czy nie? Jeśli nie, wróć do maksymalnego ciśnienia. Mam projekt ustawy, który Senat USA przyjmie przytłaczającą większością głosów, który zmiażdży rosyjską gospodarkę i jestem gotów iść naprzód”.

Przypomnijmy sobie, kim jest ten Graham, republikański senator, który do niedawna uchodził za „wielkiego przyjaciela Ukrainy”. I rzeczywiście tak było, przynajmniej do czasu zwycięstwa Trumpa w wyborach 5 listopada 2024 roku. Konsekwentnie opowiadał się za udzieleniem Ukrainie pomocy wojskowej, bijąc głowę poprzedniemu szefowi Białego Domu, że dostarcza Ukraińcom za mało broni i za późno. Graham ostro wypowiadał się o Putinie, domagał się dla niego najsurowszej kary. Jednym słowem był swoim własnym chłopakiem. Ale od pewnego momentu „się zepsuł”. Podobnie jak wielu jego kolegów republikanów, którzy wciąż byli szanowanymi reaganistami, a teraz, jak ogień, boją się Trumpa. Nie, nie przekształcili się jeszcze całkowicie w trumpistów, ale swoje reaganowskie wartości na wszelki wypadek schowali w głębokich szufladach i postanowili we wszystkim wspierać obecnego właściciela Białego Domu.

Chociaż od czasu do czasu przebijają się i artykułują użyteczne rzeczy. Tak jak Graham we wspomnianym wywiadzie. Najcenniejsza rzecz w tej rozmowie na temat Wiadomości CBS było takie powiedzenie Grahama: „Putin będzie żałował, jeśli okaże się, że manipuluje Trumpem!”. Oznacza to, że zagroził Putinowi w imieniu amerykańskiego prezydenta, zmuszając go w ten sposób do podjęcia twardych działań przeciwko swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi. W tym konkretnym przypadku, zgodnie z logiką Grahama, jeśli Putin nie zgodzi się na 30-dniowy rozejm bez żadnych warunków wstępnych, ale zacznie wodzić Trumpa za nos, przemycając rozpraszające uwagę „alternatywne propozycje”, to amerykański przywódca powinien być zdeterminowany, aby zastosować wszystkie dostępne Waszyngton środki nacisku na Rosję – od potężnego dozbrajania Ukrainy po stosowanie sankcji w skali 10 na 10.

A więc negocjacje się odbyły. A Putin zgodnie z oczekiwaniami wysłał Trumpa ze swoją propozycją rozejmu „za rosyjskim okrętem wojennym”. „W kontekście inicjatywy prezydenta USA dotyczącej wprowadzenia 30-dniowego rozejmu strona rosyjska nakreśliła szereg istotnych punktów mających zapewnić skuteczną kontrolę nad ewentualnym zawieszeniem broni na całej linii styczności, konieczność zaprzestania przymusowej mobilizacji w Ukrainie i dozbrojenia Sił Zbrojnych Ukrainy” – podał Kreml w oświadczeniu po rozmowach.

Przebiegły czekista wysłał swojego odpowiednika, ale zrobił to, rzecz jasna, w sposób zawoalowany, przy akompaniamencie najsłodszych komplementów dla Trumpa, stawiając warunki a priori nie do przyjęcia dla Ukrainy. Trump chciał jednak, by zawieszeniu broni nie towarzyszyły żadne warunki po obu stronach. Z kolei Ukraina przyjęła ofertę, nie stawiając żadnych warunków wstępnych.

Putin z kolei starał się udowodnić, że istnieje także „alternatywna propozycja”, która jest jeszcze bardziej trumpowska niż pierwotna propozycja Trumpa. Alternatywą jest ograniczenie się do wzajemnej odmowy Rosji i Ukrainy przez 30 dni od uderzeń na infrastrukturę energetyczną. Putin nawet udawał, że już wydał taki rozkaz swoim żołnierzom. W rzeczywistości była to kompletna manipulacja. Bo wcale nie jest jasne, czy takie porozumienie oznacza możliwość ostrzału innych pokojowych obiektów, w szczególności budynków mieszkalnych, szkół, szpitali, jak wielokrotnie robili to poplecznicy Putina. W końcu, w ciągu kilku godzin od oświadczenia Putina, setki rosyjskich dronów poleciały na UkrainęKamikaze Yves, co po raz kolejny pokazało, jaką cenę zapłacił za swoje obietnice.

Fakt, że rosyjski dyktator nie ma najmniejszego zamiaru zaprzestać działań wojennych, był jasny od samego początku. A także to, że nie odważy się powiedzieć Trumpowi wprost „nie”. I to nawet nie tak bardzo ze względu na możliwe zaostrzenie sankcji czy zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy. Putin, niczym łyk wody zagubiony na pustyni, teraz rozpaczliwie potrzebuje kontaktu z amerykańskim przywódcą. Jest to przecież żywy dowód na to, że międzynarodowa izolacja kremlowskiej zbrodniarki wojennej dobiegła końca. Nawet jeśli dla reszty krajów zachodnich i tak pozostanie ona nierozdysponowana. Chociaż, rzecz jasna, Putin chciałby pozbyć się sankcji.

Po rozmowach telefonicznych Trump napisał na swoim portalu społecznościowym Prawda Społeczna: „Moja dzisiejsza rozmowa telefoniczna z prezydentem Rosji Putinem była bardzo dobra i produktywna”. Czy to oznacza, że operacja wbicia w nos obecnemu prezydentowi USA zakończyła się sukcesem Kremla? Że wbrew zapewnieniom Lindseya Grahama Putin „nie pożałuje”, choć „manipuluje Trumpem”? Co ciekawe, w rosyjskich propagandowych talk-show zaraz po negocjacjach prelegenci z entuzjazmem opowiadali o tym, jak sprytnie rosyjski przywódca pokonał „głupiego Amerykanina”.

Nie spieszyłbym się z takim wnioskiem. Przede wszystkim musisz zrozumieć, że po pierwsze, Trump naprawdę nie lubi przyznawać się do porażki. Po drugie, jego publiczne wypowiedzi często nie są warte ani grosza. Wczoraj powiedział, że Wołodymyr Zełenski jest „dyktatorem”, a teraz już zaprzecza, że mógł coś takiego powiedzieć. Teraz mówi o ścisłej współpracy z Rosją, a jutro ogłosi „piekielne” antyrosyjskie sankcje. Jego niekonsekwencja słowna stała się już jego drugą naturą.

Po trzecie, Trump, choć po rozmowie telefonicznej planował udać się do prasy, nie zrobił tego. Nie było się więc czym chwalić. Rozmowa z Putinem go więc rozczarowała. Dlatego jest zdecydowanie za wcześnie, abyśmy mogli krzyczeć: „Wstyd! Zdrada!” Wielokrotnie widzieliśmy, jak Trump, mimo swoich miłych słów i uśmiechów pod adresem Moskwy, robił dla Moskwy bardzo nieprzyjemne rzeczy. Dlatego śledźmy kolejne poczynania amerykańskiej administracji i miejmy nadzieję, że stali bywalcy Białego Domu mają zdrowy rozsądek i strategiczne myślenie.

W tym kontekście bardzo znamienne jest, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywał z oficjalną wizytą w Helsinkach podczas „historycznej” rozmowy telefonicznej. Tutaj możemy mówić o podwójnej symbolice. Po pierwsze dlatego, że to właśnie w stolicy Finlandii odbyło się pierwsze spotkanie Trumpa z Putinem. Następnie, w lipcu 2018 r., obaj przywódcy obsypywali się komplementami, nazywali się „przyjaciółmi” i rozmawiali o bliskiej współpracy. Ale późniejsze działania jednego i drugiego pokazały, że to wszystko była gra dla publiczności.

Po drugie, Finlandia od dawna jest wzorem zachodniego pojednania z Rosją, demonstracyjnie neutralnym krajem, który nigdy nie żywił wrogich planów wobec Moskwy i, nie daj Boże, nigdy nie wstąpi do NATO. Dlatego pojawił się termin „finlandyzacja”. A Kreml wraz ze swoimi poplecznikami na Zachodzie uparcie dążył do „finlandyzacji” Ukrainy. Ale ostatnio termin ten całkowicie stracił swoją pierwotną istotę. A teraz byłoby całkiem dobrze, gdybyśmy się „zfinizowali”.

Co powinien zrobić Zełenski w obecnej sytuacji po rozmowie Putina z Trumpem? Tutaj rada jest prosta jak drzwi: przy każdej okazji deklaruj: „Donald Trump wyszedł z bardzo fajną, po prostu genialną propozycją rozejmu. Rosja musi się na to natychmiast zgodzić. Nawiasem mówiąc, tak też zrobiliśmy. Bo piłka wciąż jest na rosyjskim boisku.

Tematy: Donalda TrumpaLubko PetrenkoNajważniejsze wiadomościWładimir PutinWojna rosyjsko-ukraińskaWołodymyr Zełenski

NA TEMAT

Поліція та СБУ встановили підлітків, що слухали російський гімн у Києві

Policja i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikowały nastolatków słuchających rosyjskiego hymnu w Kijowie

14 kwietnia, 2025
Розвідка підтвердила систематичне застосовання росіянами хімічної зброї проти Сил оборони

Wywiad potwierdził systematyczne stosowanie przez Rosjan broni chemicznej przeciwko Siłom Obronnym

14 kwietnia, 2025
Голова Сумської ОВА визнав нагородження військових у день атаки на місто

Szef sumskiej obwodowej administracji wojskowej uznał odznaczenie wojskowe w dniu ataku na miasto

14 kwietnia, 2025
Україна – не Росія? Історія зі скандалом навколо удару по Сумах має стати уроком для українців

Czy Ukraina to nie Rosja? Historia skandalu wokół ataku na Sumy powinna być lekcją dla Ukraińców

14 kwietnia, 2025
Китайські полонені розповіли про службу в російських підрозділах

Chińscy jeńcy opowiadali o służbie w rosyjskich jednostkach

14 kwietnia, 2025
Внаслідок російського удару по Сумах загинув командир 27-ї артбригади Юрій Юла

W wyniku rosyjskiego uderzenia na Sumy zginął dowódca 27. brygady artylerii Jurij Juła

14 kwietnia, 2025

RSS Kronika války v Ukrajině 🇨🇿

  • Ukrajina obdržela od Spojeného království více než 860 milionů eur na vojenské vybavení
  • Policie a bezpečnostní služba Ukrajiny identifikovala teenagery, kteří v Kyjevě poslouchali ruskou hymnu
  • Rozvědka potvrdila systematické používání chemických zbraní Rusy proti obranným silám

RSS Kronika vojny v Ukrajine 🇸🇰

  • Ukrajina dostala od Spojeného kráľovstva viac ako 860 miliónov EUR na vojenské vybavenie
  • Polícia a bezpečnostná služba Ukrajiny identifikovali tínedžerov počúvajúcich ruskú hymnu v Kyjeve
  • Spravodajské služby potvrdili systematické používanie chemických zbraní Rusmi proti obranným silám

RSS Kronika vojne v Ukrajini 🇸🇮

  • Wojna w Ukrainie

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.

No Result
View All Result
  • Válka v Ukrajině (CZ) 🇨🇿
  • Vojna v Ukrajine (SK) 🇸🇰
  • Vojna v Ukrajini (SI) 🇸🇮
  • Rat u Ukrajini (HR) 🇭🇷
  • Rat u Ukrajini (RS) 🇷🇸
  • Война в Украйна (BG) 🇧🇬
  • Украинадағы соғыс (KZ) 🇰🇿

Strona ruwar.org to agregator wiadomości stworzony przez ukraińskich aktywistów na temat wojny w Ukrainie z wiarygodnych źródeł. Tekst wiadomości jest automatycznie tłumaczony z języka ukraińskiego.