Prezydent USA Donald Trump powiedział, że nakazał wstrzymanie dostaw pomocy wojskowej dla Ukrainy, ponieważ jego zdaniem Kijów „nie chce porozumienia”. Stwierdził to podczas przemówienia w Gabinecie Owalnym 7 marca.
„Robię to, ponieważ chcę powstrzymać śmierć. To jest ważniejsze niż cokolwiek innego… Muszę wiedzieć, czy Ukraina chce rozwiązać konflikt. Jeśli nie chcą ugody, idziemy stamtąd», Trump wyjaśnił swoje stanowisko.
Zamiast tego prezydent zaznaczył, że Stany Zjednoczone „bardzo dobrze radzą sobie z Rosją” i ufa prezydentowi Władimirowi Putinowi. Ten ostatni rzekomo chce, aby wojna z Ukrainą została „zatrzymana i uregulowana”.
„Ale teraz oni (Rosjanie – red.) bombardują Ukrainę. Szczerze mówiąc, z Ukrainą jest mi trudniej, a oni nie mają żadnych atutów” – powiedział Donald Trump.
Prezydent USA zapowiedział również spotkanie przedstawicieli Ukrainy i USA w Arabii Saudyjskiej w przyszłym tygodniu. Wcześniej informacje te Potwierdzone i prezydent Wołodymyr Zełenski.
Zawieszenie pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych
3 marca prezydent USA Donald Trump nakazał wstrzymanie pomocy wojskowej dla Ukrainy po kłótni z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Gabinecie Owalnym 28 lutego. Po tym wydarzeniu Stany Zjednoczone przestały również dzielić się informacjami wywiadowczymi z Ukrainą i zakazały sojusznikom przekazywania tych informacji Kijowowi.
Wołodymyr Zełenski poinformował, że polecił władzom skontaktowanie się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i otrzymanie oficjalnej informacji o zawieszeniu pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych.
Prezydent również zaznaczył, że Ukraina jest gotowa podpisać umowę o wydobyciu minerałów ze Stanami Zjednoczonymi w każdej chwili i w dowolnym dogodnym formacie.