Prezydent Wołodymyr Zełenski nalega, aby Europa wzięła udział w negocjacjach w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Głowa państwa powiedziała to Napisał w X w czwartek, 13 lutego.
Wołodymyr Zełenski powiedział, że odbył rozmowę telefoniczną ze swoim litewskim odpowiednikiem Gitanasem Nausedą. Podczas rozmowy politycy rozmawiali o koordynacji działań między kluczowymi sojusznikami Ukrainy.
„Odbyłem rozmowę telefoniczną z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą i podziękowałem mu za niezachwiane wsparcie Litwy dla Ukrainy i jej mieszkańców. Omówili koordynację wysiłków między kluczowymi sojusznikami Ukrainy. Podkreśliłem, że dla bezpieczeństwa Ukrainy i całej Europy niezwykle ważne jest, aby Europa była pełnoprawnym uczestnikiem wszelkich negocjacji mających na celu zakończenie wojny., – czytamy w komunikacie.
Ukraiński prezydent podzielił się również szczegółami ostatnich kontaktów z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami jego administracji, a także opowiedział o planowanych spotkaniach.
„Zawieszenie broni bez wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa nie przyniesie Ukrainie trwałego i sprawiedliwego pokoju. Podkreśliłem, że Stany Zjednoczone powinny być kluczowym graczem w udzielaniu gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy”.– podkreślił Zełenski.
13 lutego prezydent Wołodymyr Zełenski i premier Polski Donald Tusk Omówione warunki „niezbędne dla trwałego i prawdziwego pokoju w Ukrainie”. Według Zełenskiego politycy zgodzili się, że żadne negocjacje z Putinem nie mogą się rozpocząć bez zjednoczonego stanowiska Ukrainy, Europy i Stanów Zjednoczonych.
Jak do nas napisał, 12 lutego prezydent USA Donald Trump odbył rozmowy telefoniczne z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Amerykański prezydent jest przekonany, że zarówno Putin, jak i Zełenski dążą do osiągnięcia pokoju. Trump ogłosił też skład grupy negocjacyjnej ds. Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski nazwał telefon Trumpa do Putina „nieprzyjemnym”, ale nie odbiera go jako nadania Rosji pierwszeństwa. Prezydent podkreślił, że trzeba rozmawiać z Rosjanami po opracowaniu planu.