Chmielnicki Miejski Sąd Rejonowy wydał wyrok
17-letni mieszkaniec Winnicy, który spalił się
samochód żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy. Nastolatek przyznał się do winy i wyraził skruchę, w związku z czym otrzymał wyrok w zawieszeniu i został zobowiązany do przeczytania książki „Z Ukrainą w sercu. Czytelnik patriotyczny”.
Jak stwierdzono w Zdanie 28 stycznia 17-letni mieszkaniec Winnicy dokonał podpalenia wraz ze swoim wspólnikiem, 27-letnim rodakiem, który został zwerbowany przez przedstawicieli za pośrednictwem jednego z posłańców
Rosyjskie służby specjalne. Obiecali mężczyźnie, że przeleje 2000 dolarów na portfel kryptowalutowy za zniszczenie samochodów wojskowych. Nastolatek miał otrzymać 10% z całej kwoty – 200 dolarów wynagrodzenia.
Tak więc w sierpniu 2024 roku mieszkańcy Winnicy przybyli do Chmielnickiego pociągiem i zamieszkali w wynajętym mieszkaniu. Wieczorem 1 września podpalili samochód osobowy marki Hyundai Santa Fe należący do wojskowego.
„Napastnicy nie otrzymali żadnego wynagrodzenia za swoją pracę. Zostali zatrzymani, gdy filmowali płonący samochód, który jedna z fundacji charytatywnych przekazała do użytku żołnierzowi Sił Zbrojnych Ukrainy” – poinformowała policja.
Funkcjonariusze organów ścigania dowiedzieli się również, że dwóch mieszkańców obwodu winnickiego planowało kontynuować serię podpaleń na zachodniej Ukrainie.
17-letni oskarżony przyznał się do winy i wyraził skruchę. Wiadomo, że chłopiec jest pozbawiony opieki rodzicielskiej.
Sędzia Rostysław Łun uznał nastolatka za winnego na podstawie części 2 artykułu 28, części 1 artykułu 114-1 Kodeksu karnego Ukrainy (utrudnianie legalnej działalności Sił Zbrojnych Ukrainy, popełnione przez wcześniejszy spisek), ale zwolnił go z głównej kary i nałożył dwuletni okres próby. Ponadto oskarżony jest zobowiązany do przeczytania książki „Z Ukrainą w sercu. Czytelnik patriotyczny”. Od decyzji tej można się jeszcze odwołać do Sądu Apelacyjnego.