Lwowski piątoklasista Roman Terlych za wygranie 50 tysięcy na olimpiadzie. UAH kupił drona dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Dyrektor Wydziału Oświaty i Kultury Rady Miejskiej Lwowa Andrij Zakaluk osobiście odwiedził szkołę, w której uczy się uczeń, aby podziękować mu i wręczyć mu prezent od miasta dla niego i jego kolegów z klasy.
Jak Zgłoszone 18 lutego we Lwowskiej Radzie Miejskiej 11-letni Roman Terlych jest uczniem 5 klasy gimnazjum w Jewszanie. W grudniu wygrał Olimpiadę „Quests and Tests” i otrzymał główną nagrodę – 50 tysięcy Bezzałogowe statki powietrzne Uczeń nie zatrzymał tych pieniędzy dla siebie, ale wszystkie wygrane przelał na drona dla ukraińskiego wojska. Roman Terlych wziął udział w olimpiadzie ze swoim bratem, któremu nie udało się zdobyć nagrody.
„Jeszcze przed startem w olimpiadzie umówiliśmy się z bratem, że jeśli wygram jakąś nagrodę pieniężną, to przynajmniej połowę z niej przekażemy Siłom Zbrojnym Ukrainy. Chcieliśmy kupić drona, ale nie wiedzieliśmy, jak go zorganizować, gdzie go kupić i jak oddać go wojsku. Ale tak się złożyło, że jeden ze współzałożycieli olimpiady, Jurij Kaminowski, służy teraz w 59. brygadzie, która kontroluje drony, więc nasz tata umówił się z nim, że damy mu pieniądze, a on kupi drona” – powiedział uczeń.
Żołnierze batalionu systemów bezzałogowych „Drapieżniki wysokości” 59. oddzielnej brygady szturmowej im. Jakiwa Handziuka z Wojsk Wojsk Systemów Bezzałogowych, Dostał Mavic 3 Pro. Roman Terlych otrzymał symboliczny prezent od wojska – łuskę po pocisku z granatnika.
Dyrektor Wydziału Edukacji Rady Miejskiej Lwowa Andrij Zakaluk wręczył Romanowi Terlychowi prezent od miasta
„Teraz w Ukrainie trwa wojna. Jestem tutaj, na zachodzie i jestem bezpieczny, ale jest to bardzo niebezpieczne dla wojska na wschodzie. Chcę, aby wojna skończyła się jak najszybciej, więc przekazałem swoją wygraną. W przyszłym roku również wezmę udział w olimpiadzie i jeśli do tego czasu wojna się nie skończy, a uda mi się wygrać pieniądze, przekażę je ponownie Siłom Zbrojnym Ukrainy” – mówi Roman.
18 lutego chłopca odwiedził dyrektor Wydziału Oświaty i Kultury Rady Miejskiej Lwowa Andrij Zakaluk. Podziękował mu za ten czyn i wręczył mu konstruktora elektronika, bo facet marzy o byciu inżynierem, i bilety dla całej swojej klasy na wizytę w Muzeum Nauki we Lwowie. W ten sposób chłopiec stał się bohaterem nie tylko dla Sił Zbrojnych Ukrainy, ale także dla swoich kolegów z klasy.
„Historia Romczyka jest niesamowitym przykładem dla tysięcy nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Swoim przykładem pokazał, jak kochać ojczyznę nie tylko słowami, ale także konkretnymi czynami. Bardzo miło było go dzisiaj poznać, bo każdy z nas może się od niego czegoś nauczyć” – mówi Andrij Zakaluk.