W ostatnich miesiącach odnotowano dziesiątki przypadków, gdy deputowani rozpowszechniali niesprawdzone informacje na temat mobilizacji i sytuacji w armii. Słowa deputowanych były często wykorzystywane jako argument na rzecz wrogiej propagandy, a niektóre z podawanych przez nich faktów były wyolbrzymiane przez rosyjskich propagandystów. Takie wypowiedzi niewątpliwie są na rękę wrogowi i szkodzą bezpieczeństwu informacyjnemu Ukrainy. Postanowiliśmy dowiedzieć się, który z deputowanych ludowych i w jaki sposób jest najczęściej wykorzystywany przez wrogą propagandę.
W tym celu przez 5 miesięcy – od września 2024 r. do stycznia 2025 r. włącznie, monitorowaliśmy częstotliwość cytowań obecnych deputowanych ludowych, którzy regularnie krytykują proces mobilizacji i sytuację w Siłach Zbrojnych Ukrainy, w prorosyjskich mediach i kanałach telegramowych (w tym powiązanych z Federacją Rosyjską, które nieustannie działają na rzecz demoralizacji ludności ukraińskiej). Podsumowaliśmy liczbę wzmianek i zasięgu tych wypowiedzi oraz otrzymaliśmy ocenę posłów, którzy najczęściej pojawiają się w przekazach propagandowych. Poniżej analizujemy najgłośniejsze wypowiedzi tych deputowanych i to, jak dokładnie wykorzystuje je wróg.
Wyniki analizy cytowań ukraińskich deputowanych na temat zasobów informacyjnych wroga
I miejsce – Ołeksij Gonczarenko i tajemnicza utrata pieniędzy z CCC
Najbardziej „popularny” w prokremlowskich mediach okazał się Ołeksij Honczarenko (Europejska Solidarność), który w pewnym okresie był cytowany nawet jako 1009 razy, a łączny zakres tych zastosowań wynosi ponad 14,1 mln Czytelników.
Jednym z najgłośniejszych spraw była wypowiedź Honczarenki z mównicy Rady Najwyższej o kradzieży 27 tys. euro przez zmobilizowanych z biura szefa TCC. Pomimo tego, że dzień wcześniej informacja ta oficjalnie zaprzeczono w Zakarpackim OTCC. Ta fikcyjna podróbka, której głównym źródłem są anonimowe zasoby, rozprzestrzeniła się na jeszcze większą publiczność dzięki legalizacji przez urzędnika. Trudno nawet wyobrazić sobie lustrzaną sytuację, w której rosyjska Duma Państwowa rozpowszechnia fałszywe informacje o Rosji, które zostały wymyślone w Ukrainie.
Innym razem Powiedzianyże „chcą wysłać 18-letniego chorego faceta do Powietrznodesantowych Sił Desantowych” i dostarczyli zrzut ekranu wiadomości z Telegrama jako potwierdzenie. Czy wiesz, jak użył go wróg? Na podstawie tych i podobnych wiadomości z kanału, deputowany stworzył fałszywą wiadomość, że „18-letni chłopiec z porażeniem mózgowym został zmobilizowany do Sił Powietrznodesantowych” w odniesieniu do wypowiedzi Honczarenki.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
II miejsce – Anna Skorokhod i jej wieści ze wsi
Przez pewien okres deputowana Anna Skorokhod (grupa „Za Przyszłość”) 661 wzmianek na prorosyjskich kanałach, a zasięg jest nawet wyższy niż w przypadku Honczarenki – 15,7 mln Czytelników.
Skorochod regularnie wygłasza głośne oświadczenia na falach radiowych i w talk show, z których klipy wideo są następnie rozpowszechniane w sieciach społecznościowych. Na przykład w jednej z audycji Powiedziałże dowódcy żądają od żołnierzy pieniędzy do skarbu państwa i „O ile wcześniej było to do 5 tys. hrywien, o tyle obecnie jest to ok. 25 tys. Jeśli żołnierz się nie zgodzi, jest wysyłany na front». Nie udziela żadnego potwierdzenia ani śledztwa w sprawie ogłoszonych spraw.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
W tej samej audycji stwierdziła, że „Z jednej wsi zmobilizowano 98 chłopców, dwóch pozostało przy życiu». Oczywiście nie wymienia nazwy wsi, powiatu, regionu ani innych faktów. Ogólnie rzecz biorąc, deputowany często wygłasza oświadczenia bez potwierdzonych faktów z narracjami, które dzielą ukraińskie społeczeństwo.
Warto zauważyć, że przed inwazją na pełną skalę Skorochod nazywał dekomunizację szaleństwem, a wstęgę św. Jerzego symbolem zwycięstwa. Nadal wypowiada się w niektórych swoich wypowiedziach po rosyjsku, a jej były mąż jest byłym obywatelem tego państwaty-agresorze.
Trzecie miejsce – szalona relacja Mariany Bezugły i Sołowjowa
Chociaż niefrakcyjna Mariana Bezuhla 594 wzmianki w mediach powiązanych z Rosją, łączny zasięg tych publikacji wynosi aż 25,9 mln czytelników, która zajmuje pierwsze miejsce w naszym rankingu pod względem zasięgów.
Wystarczą ohydne wypowiedzi Bezuhli o mobilizacji, CCC czy Siłach Zbrojnych Ukrainy. Na przykład post na Facebooku i kanale Telegram, że w przypadku rozwiązania „co najmniej 50 tys. żołnierzy TCC i SP będzie mogło wstąpić w szeregi niezbędnych jednostek bojowych». Chociaż później Ministerstwo Obrony Narodowej Zgłoszone, że we wszystkich CCC pracuje łącznie 36 tys. osób, z czego 7 to cywile, 3 to kobiety, a 18,5 jest już niesprawnych, liczba wyrażona przez posła dała kolejny powód dla wrogich kanałów do zwiększenia fali publicznego oburzenia faktem, że „Dlaczego TCC nie idzie na front».
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
Jednym z Ostatni o tym, że „zabójstwo wojskowego TCC jest konsekwencją pracy TCC” stał się prezentem dla rosyjskich propagandystów. Zostało to tak trafnie włączone w pożądany rezultat kampanii dyskredytującej wroga, że nawet Sołowjow to zacytował.
Zrzut ekranu wiadomości z kanału telegram propagandysty Sołowjowa
Czwarte miejsce – Dmytro Razumkov i mobilizacja kobiet
Deputowany niefrakcyjny 253 wzmianki w prorosyjskich zasobach z 4,67 mln Pokrycia. Jeden z najjaśniejszych Wypowiedzi Razumkowa – że zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi uchwalania BZVP, 18-latkowie będą powoływani do wojska, jeśli zostali wydaleni z uczelni. To stwierdzenie szybko Odmówiony Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, ponieważ zgodnie z prawem mobilizacja obywateli odbywa się od 25 roku życia. Jednak Razumkow nadal był aktywnie cytowany przez wrogie kanały Telegram w celu eskalacji gorącego tematu.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
Wcześniej Razumkow wydał z siebie rezonans Wypowiedź że Rada Najwyższa podczas głosowania nad wyżej wymienionym projektem ustawy „zrobiła pierwszy krok w kierunku mobilizacji kobiet”. I choć mobilizacja kobiet jest tylko dobrowolna, to ludowy deputowany stworzył tymi słowami kolejną przestrzeń do manipulacji.
Piąte miejsce – Ołeksandr Fedienko i jego „nowe trendy”
Deputowany ludowy (partia Sługa Narodu) przez pewien okres sprawuje 202 wzmianki w kanałach powiązanych z Rosją. Zasięg tych publikacji – 2,8 mln Czytelników.
Najczęściej Fedienko wypowiada się na temat rezerwacji pracowników przedsiębiorstw. Tak, jeden z Najgłośniej Jego oświadczenie brzmiało, że „pojawił się nowy trend – pracownicy TCC na siłę mobilizują pracowników, którzy posiadają dokumenty potwierdzające ich rezerwację». I chociaż Wojska Lądowe Wywoływana Takie informacje miały charakter manipulacyjny i wyjaśniały obowiązek zgłaszania rezerwacji przez pracodawców, prorosyjska opinia publiczna zaczęła masowo rozpowszechniać informacje o mobilizacji rezerwowanych.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
Kto jeszcze jest aktywnie cytowany przez rosyjskie media informacyjne
Inni deputowani z rankingu mają mniej niż 200 wzmianek w źródłach prorosyjskich. Czasami wroga propaganda po prostu odwołuje się do ich wypowiedzi podczas tworzenia wiadomości, ale często wykorzystuje niejednoznaczne lub manipulacyjne tezy do promowania własnych narracji.
Na przykład Komentarz Nina Jużanina (Europejska Solidarność) w związku z pracą ośrodków jedności za granicą, że „nie jest pewne, czy nie przyjdą do tego (pracy CCC w tych centrach – red.)”, zaczęły rozchodzić się wrogie kanały jako zapowiedź pracy CCC w innych krajach.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
Post Ludowy Deputowany Roman Griszczuk (Sługa Narodu), że w związku z niejednoznaczną interpretacją ustawy istnieje ryzyko mobilizacji nauczycieli i uczniów w lecie, przyciągnęła również uwagę prorosyjskiego społeczeństwa. I choć sam poseł później zredagował post, dodając wyjaśnienie, a minister edukacji oficjalnie Odmówiony Te informacje, wroga propaganda już wykorzystała te informacje do eskalacji sytuacji.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
W przypadku Wypowiedź Gieorgij Mazurashu (Sługa Narodu), że „Przywódcy wojskowi, którzy mają wpływ na te procesy, uważają się za właścicieli niewolników, uważają, że każdego można zmusić do czegokolwiek„Propaganda wroga nie musiała nawet nic dodawać, bo to zdanie jest już zgodne z jedną z ich narracji.
Podobna sytuacja Został z Aleksander Bakumow (grupa „Mądra polityka”). Z mównicy Rady Najwyższej, mówiąc o mobilizacji w Charkowie, powiedział:Jest to rodzaj filtracji populacji. Są to niewłaściwe środki i środki, które są podejmowane. Co to za zorganizowana grupa przestępcza? (zorganizowana grupa przestępcza – red.)”. To jest właśnie teza, którą wróg nieustannie wrzuca w ukraińską przestrzeń informacyjną, rysując paralele z hitlerowskim reżimem nazistowskim.
Zrzut ekranu wiadomości z prorosyjskiego kanału Telegram
Prawdopodobnie powyższą listę deputowanych ludowych można by nazwać oceną Sołowjowa lub Simonjana. Chciałbym przecież walczyć z wrogą propagandą, a nie jej pomagać. Dlatego recenzję można zakończyć cytatem z dziennikarza i wolontariusza Aleksieja Mołczanowa: „Chcę ugasić to szalejące nieporozumienie».