Czeska policja prowadzi śledztwo w sprawie możliwego nielegalnego eksportu dronów w Ukrainę. Mowa o projekcie Nemesis, w ramach którego zebrano pieniądze na drony, projekt został zorganizowany przez stowarzyszenie Skupina D. Poinformował o tym w niedzielę, 9 lutego, czeski portal informacyjny Czeskie Noviny z wzmocnieniem dla innego czeskiego medium – Aktuálně.cz.
Należy zauważyć, że mówimy o dronach, które zakupiły pieniądze wycofane z kolekcji. W szczególności funkcjonariusze organów ścigania sprawdzają ewentualną nielegalną współpracę czeskiej armii ze stowarzyszeniem Skupina D.
„Badane jest możliwe nieuprawnione obchodzenie się z mieniem Ministerstwa Obrony oraz możliwe wykorzystanie personelu wojskowego poza zadaniami Sił Zbrojnych”– powiedziała rzeczniczka żandarmerii wojskowej Kateřina Mlynkova.
Według Aktuálně.cz chodzi o żołnierzy 601. grupy jednostki specjalnej, którzy rzekomo towarzyszyli „materiałom wojskowym” w Ukrainę, ale nie mieli zgody parlamentu.
„Wszystkie podejrzenia są badane przez organy ścigania i cieszę się z tego, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki możemy uzyskać jakieś potwierdzenie lub obalenie”– powiedziała minister obrony Republiki Czeskiej Jana Chernokhova.
Zaznaczono, że podobne podejrzenia wyrażała wcześniej wiceprzewodnicząca Komisji Obrony Izby Poselskiej, Paweł Ruzicka z opozycyjnej partii ANO.
Przypomnijmy, że w grudniu 2023 roku stowarzyszenie Skupina D w ramach projektu Nemesis ogłosiło zbiórkę pieniędzy na 10 tys. Drony FPV dla wojska Ukrainy. Zauważono, że czescy żołnierze również przyłączyli się do stowarzyszenia charytatywnego. W szczególności honorowym prezesem Skupiny D jest szef Sztabu Generalnego Armii Czeskiej Karel Řehka.