W nocy ze środy na czwartek 19 lutego w rosyjskim mieście Syzran, położonym w obwodzie samarskim w Rosji, doszło do eksplozji. W wyniku ataku uszkodzona została miejscowa rafineria ropy naftowej, Zgłoszone Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowalenko.
Na nagraniach zamieszczonych w sieciach społecznościowych widać kilka miejsc pożaru na terenie rafinerii. Rosjanie ogłosili atak na elektrownię Syzran.
„Rafineria ropy naftowej Syzran w regionie Samara została zaatakowana. Ma zdolność rafinacyjną 8,9 mln ton ropy rocznie, co czyni ją jedną ze średniej wielkości rafinerii w Federacji Rosyjskiej. – potwierdził Andrij Kowalenko.
Od 2015 roku zakład w pełni produkuje produkty Euro-5. W rafinerii produkowane są m.in. paliwo, nafta lotnicza i bitum. Według Kowalenki takie fabryki odgrywają poważną rolę w rosyjskiej logistyce w wojnie przeciwko Ukrainie.
Andrij Kowalenko nie sprecyzował, co dokładnie rafineria została zaatakowana. Należy zauważyć, że rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało już statystyki dotyczące rzekomych zestrzeleń dronów w nocy – w obwodzie samarskim nie ma listy regionów, w których drony zostały rzekomo zniszczone.