W nocy z czwartku na piątek 13 lutego drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zaatakowały obwód twerski w Rosji. Celem dronów była przepompownia ropy naftowej Andreapol, która jest ważnym elementem Baltic Pipeline System-2. Poinformowały o tym m.in. ukraińskie media Poczta Kijowska, powołując się na źródła w SBU.
W wyniku uderzenia drona w rejonie zamkniętego magazynu rozdzielni i urządzeń kotłowych wybuchł pożar. Stacja została zmuszona do czasowego zaprzestania pompowania ropy.
Anonimowe źródło dziennikarzy SBU poinformowało, że był to drugi udany atak dronów na ten obiekt. Po raz pierwszy drony zaatakowały Andreapol 29 stycznia. W tym czasie uszkodzona została pompownia filtracyjna, zbiorniki z dodatkami, a także wyciek oleju i pożar.
„Każdy dzień przestoju tej przepompowni ropy naftowej powoduje Rosji dziesiątki milionów dolarów szkód, ponieważ jest ona częścią rurociągu, którym ropa jest dostarczana do terminalu Ust-Ługa na Morzu Bałtyckim. Sankcje SBU wobec dronów wobec rosyjskiego kompleksu naftowego będą kontynuowane w przyszłości” – powiedział rozmówca.
Ataki na obiekty w Rosji – najnowsze wiadomości
13 lutego drony kamikadze zmasowały obwód lipiecki. W rezultacie w kilku dzielnicach Lipiecka zabrakło prądu. Władze regionalne poinformowały również, że wrak rzekomo zestrzelonych bezzałogowców spowodował szkody na terenie przedsiębiorstwa, którego nazwy nie sprecyzowano. Należy zauważyć, że Nowolipiecki Zakład Metalurgiczny znajduje się w pobliżu Lipiecka – firma produkuje surowce do produkcji rosyjskich pocisków, artylerii i dronów.
11 lutego drony uderzyły w rafinerię ropy naftowej w Saratowie, w wyniku czego wybuchł poważny pożar. Rafineria produkuje głównie benzynę, olej opałowy, olej napędowy i zajmuje się zaopatrywaniem rosyjskiej armii okupacyjnej.