Ukraińscy oficerowie zwiadu powietrznego zlikwidowali szefa sztabu batalionu okupantów „Szturm.Osetia” Serhija Mielnikowa i jego kierowcę. O tym Zgłoszone w służbie prasowej Głównego Zarządu Wywiadowczego w niedzielę 5 stycznia.
Według żołnierzy Głównego Zarządu Wywiadowczego operacja specjalna miała miejsce na autostradzie Wasylówka-Tokmak 29 grudnia 2024 roku. Żołnierze dronów zaatakowali samochód szefa sztabu batalionu Burza.Osetia, który jest jednostką szturmową 429. pułku strzelców zmotoryzowanych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, Siergieja „Kamy” Mielnikowa i jego kierowcy.
„Oficerowie wywiadu Departamentu Operacji Czynnych Wywiadu Obronnego Ministerstwa Obrony uzyskali informacje operacyjne, które zawierały szczegóły dotyczące trasy i harmonogramu przemieszczania się szefa sztabu batalionu rosyjskich sił terrorystycznych na czasowo okupowanym terytorium obwodu zaporoskiego. Dzięki tym danym oficerowie zwiadu powietrznego zaplanowali zasadzkę FPV na przywódcę najeźdźców” – odnotowane w Głównym Zarządzie Wywiadowczym.
Podczas operacji operatorzy dronów najpierw przestraszyli kierowcę samochodu UAZ Patriot, w którym znajdował się Mielnikow. Ze strachu rosyjski kierowca gwałtownie zmienił trajektorię jazdy, samochód wleciał do rowu, po czym wojskowi zwiadowcy uderzyli dronem kamikadze w przednią szybę.
Wcześniej pisał nam, że 4 stycznia dron zaatakował samochód z rosyjskimi propagandystami w okupowanym obwodzie donieckim. W wyniku ataku zginął niezależny korespondent rosyjskiej gazety propagandowej „Izwiestia” Aleksandr Martemianow. Ponadto pięciu innych rosyjskich pracowników mediów zostało rannych.