W obwodzie dniepropietrowskim zastępca dowódcy jednostki wojskowej został uznany za podejrzanego. Według śledczych przywłaszczył sobie noktowizory. Zostało to ogłoszone w poniedziałek, 27 stycznia, Zgłoszone w służbie prasowej SBI.
Śledczy ustalili, że za logistykę jednostki odpowiadał zastępca dowódcy. W dokumentach żołnierz wskazał, że w warunkach bojowych miały zaginąć 24 noktowizory. W rzeczywistości jednak nakazał swoim podwładnym ukryć sprzęt w magazynie wśród śmieci. Całkowity koszt przywłaszczonych noktowizorów to prawie 4 mln hrywien.
SBI przeprowadziło przeszukania w miejscu jednostki wojskowej, magazynów oraz w mieszkaniu podejrzanego i zabezpieczyło skradziony sprzęt. Zastępca dowódcy został oskarżony o sprzeniewierzenie mienia wojskowego z nadużyciem urzędu, które spowodowało znaczne szkody, popełnione w stanie wojennym (część 4 artykułu 410 Kodeksu karnego Ukrainy). Grozi mu do 15 lat więzienia.
Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania z możliwością złożenia kaucji w wysokości 7,7 mln hrywien.
„W ramach śledztwa przedprocesowego sprawdzany jest udział w zbrodni innych wojskowych, w tym dowództwa jednostki. Wszczęto również oficjalne śledztwo i inwentaryzację mienia wojskowego w jednostce”., – podała SBI.
Przypomnijmy, że 23 stycznia SBI doręczyło zawiadomienie o podejrzeniu dowódcy grupy wsparcia materialnego 110 Brygady Zmechanizowanej, który był zamieszany w schemat uchylania się od służby. Wcześniej podejrzany w tej sprawie był dowódca brygady Rusłan Szelest.