W nocy ze środy na czwartek 15 stycznia obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rosyjskiego drona szturmowego Shahed w obwodzie lwowskim. Obecnie nie ma informacji o ofiarach ani zniszczeniach.
Alarm przeciwlotniczy w obwodzie lwowskim rozpoczął się o godz. 1:40 w nocy w związku z przemieszczaniem się wrogich dronów z terytorium sąsiednich obwodów. Szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozytskyi Zgłoszoneże bezzałogowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej regionu często zmieniają kurs.
„Tym razem drony latają bardzo nisko. Trudniej je nagrać”Powiedział.
O godz. 2:54 dodał, że dron został zestrzelony przez obronę powietrzną. Obecnie nie ma informacji o ofiarach ani zniszczeniach.
Następnie w obwodzie lwowskim zabrzmiała syrena przeciwlotnicza, ale jednocześnie okazało się, że Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zarejestrowały start grupy Tu-95m z lotniska Olenja w obwodzie murmańskim. W związku z odlotem samolotów na linie startowe o godz. 6:17 w obwodzie lwowskim rozpoczął się drugi alarm przeciwlotniczy. W regionie nie odnotowano żadnych pocisków.
Przypomnijmy, że ostatni raz Rosja zaatakowała obwód lwowski 25 października. Następnie w regionie zestrzelono cztery wrogie drony. Nie było ofiar ani zniszczeń.