Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała urzędnika jednego z największych banków państwowych w Ukrainie pod zarzutem współudziału w Rosji. Według śledczych bankier przelewał pieniądze na potrzeby rosyjskiego wojska. Poinformowano o tym w sobotę, 18 stycznia, w Biuro Prokuratora Generalnego i serwis prasowy SSU.
Zatrzymany jest dyrektorem Departamentu Wsparcia Systemów Informatycznych państwowego banku. Według śledczych w okresie luty-lipiec 2024 r. przekazywał pieniądze na szkolenia wojskowe publikowane na rosyjskich kanałach Telegram. W szczególności na zakup dronów, sprzętu i maszyn.
Ustalono, że bankier otworzył konto na jednej z największych giełd kryptowalut na świecie, aby przelać pieniądze. Kwota, którą Ukraińcy przekazali armii okupanta, jest obecnie ustalana przez funkcjonariuszy organów ścigania.
SBU zatrzymała bankiera w Kijowie, przeszukała jego mieszkanie i samochód.
„Znaleziono i zabezpieczono paszport obywatela rosyjskiego, rule rosyjskie, karty bankowe oraz środki komunikacji i sprzęt komputerowy z dowodami działalności przestępczej”– poinformowała Prokuratura Generalna.
Zatrzymany został uznany za podejrzanego o pomoc Rosji (część 1 artykułu 111-2 Kodeksu Karnego Ukrainy). Grozi mu do 12 lat więzienia i konfiskata mienia. Obecnie sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania bez prawa do zwolnienia za kaucją.