W listach mężczyznom grozi ekstradycja, jeśli odmówią wstąpienia w szeregi Sił Zbrojnych Ukrainy. W czwartek, 2 stycznia, Urząd do Spraw Cudzoziemców Zgłoszoneże te wezwania są fałszywe.
Ukraińscy mężczyźni w Polsce zaczęli otrzymywać fałszywe listy rzekomo z Wydziału do Spraw Cudzoziemców z poborem do służby wojskowej. Departament podkreśla jednak, że są one fałszywe.
«W związku z otrzymanymi sygnałami o fałszywych listach wysyłanych do obywateli Ukrainy, Urząd do Spraw Cudzoziemców wyjaśnia, że nie jest autorem wezwań do służby wojskowej„, powiedział departament w oświadczeniu.
List, który otrzymują ukraińscy mężczyźni w Polsce. Zdjęcie: Urząd do Spraw Cudzoziemców
Wiadomo, że w wezwaniach mężczyźni są wzywani do wstąpienia do Sił Zbrojnych Ukrainy, a w przypadku odmowy grożą im odpowiedzialnością prawną i ekstradycją.
Formowanie Legionu Ukraińskiego
Przypomnijmy, że w lipcu 2024 r., po podpisaniu dwustronnej umowy o bezpieczeństwie, Kijów i Warszawa zgodziły się na utworzenie ochotniczej jednostki wojskowej z obywateli Ukrainy, którzy znajdują się na terytorium państw UE. W tym samym miesiącu setki Ukraińców mieszkających w Polsce wyraziło chęć wstąpienia do Legionu Ukraińskiego.
3 października Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że w Lublinie rozpoczął się nabór ochotników do Legionu Ukraińskiego. Centrum rekrutacyjne zostało otwarte na bazie Konsulatu Ukrainy.
Na początku listopada do centrum rekrutacyjnego wpłynęły zgłoszenia od Ukraińców mieszkających w 30 krajach. W szczególności w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Kanadzie, Czechach i USA. Najwięcej wniosków złożyły jednak osoby mieszkające w Polsce. Większość wolontariuszy to mężczyźni, ale 10% zgłoszeń pochodziło od kobiet.
12 listopada pierwsza grupa ochotników Legionu Ukraińskiego podpisała kontrakty z Siłami Zbrojnymi Ukrainy w Polsce.