Amerykański sąd skonfiskował dwa mieszkania rosyjskiego oligarchy Wiktora Pieriewałowa w Miami na Florydzie za naruszenie sankcji nałożonych na Rosję. Łączna wartość skonfiskowanych mieszkań to około 1,8 miliona dolarów. O tym Zgłoszone służby prasowej Departamentu Sprawiedliwości USA we wtorek 7 stycznia.
„Zgodnie z decyzją sądu zaocznego i ostateczną decyzją o konfiskacie, która weszła w życie 7 stycznia, departament doprowadził do konfiskaty dwóch kondominiów w Miami, które były przetrzymywane, przekazywane i dzierżawione wbrew sankcjom USA wobec obywatela Rosji Wiktora Pierewałowa”, – czytamy w komunikacie.
Podobno Wiktor Pieriewiełow i Walerij Abramow byli współzałożycielami VAD JSC, rosyjskiej firmy budowlanej odpowiedzialnej za budowę autostrady Tawrida na okupowanym przez Rosję Krymie. W styczniu 2018 roku Departament Skarbu USA nałożył sankcje na Pierewowa, Abramowa i ich firmę po aneksji Krymu.
Rosyjscy biznesmeni Walerij Abramow i Wiktor Pieriewiełow objęci sankcjami w Stanach Zjednoczonych (fot. Rosyjskie media)
Proces w sprawie konfiskaty nieruchomości Pierewałowa został wszczęty w lutym 2024 roku. Departament zauważa, że w okresie od stycznia 2018 r. do marca 2023 r. mieszkania były utrzymywane, przekazywane i wynajmowane z naruszeniem ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych (IEEPA). Prokuratorzy zauważyli, że Pierewalow wykorzystywał firmę Delaware do ukrywania swojej własności. Od grudnia 2018 r. do lutego 2023 r. na konto firmy wpłynęło ponad 288 tys. zł. dolarów od firmy pośrednika w obrocie nieruchomościami.
„Dzisiejsza udana konfiskata po raz kolejny pokazuje, że próba ukrycia aktywów za właścicielami nominowanymi i firmami-przykrywkami jest ryzykowną krótkoterminową grą z realnymi długoterminowymi kosztami” – powiedział Michael Hu, współdyrektor grupy zadaniowej KleptoCapture w Ministerstwie Sprawiedliwości.