Kanclerz Niemiec Olaf Scholz blokuje dostarczenie Ukrainie nowego pakietu pomocy wojskowej o wartości prawie 3 mld euro przed wyborami parlamentarnymi w RFN. Minister obrony Boris Pistorius i minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock opowiadają się za pilnym przydziałem pomocy, Zgłoszone Gazeta Spiegel, 9 stycznia.
Jak czytamy w publikacji, w skład potencjalnego pakietu obronnego ze strony Niemiec wchodziły trzy systemy obrony powietrznej IRIS-T wraz z amunicją, amunicją do instalacji Patriot, a także 10 haubic kołowych i pociskami artyleryjskimi. Według ministrów obrony i Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukraina potrzebuje pilnej pomocy ze względu na gwałtowne zaostrzenie sytuacji na froncie.
Jednak według anonimowych rozmówców „Spiegla” Olaf Scholz nie chce ogłosić przekazania pakietu obronnego dopiero 23 lutego, w dniu wyborów do Bundestagu. Scholz jest kandydatem na kanclerza w nadchodzących wyborach i nie chce zrazić do siebie potencjalnych wyborców pakietem pomocy dla Ukrainy – podały źródła gazety.
Ponadto zespół Olafa Scholza nie widzi potrzeby pilnej pomocy dla Ukrainy i uważa, że kraj ten będzie miał wystarczająco dużo 4 mld euro na wsparcie wojskowe w wojnie rosyjsko-ukraińskiej w 2025 roku.
Przypomnimy, po tym, jak 16 grudnia Bundestag ogłosił wotum nieufności dla rządu kanclerza Olafa Scholza, w kraju ogłoszono przedterminowe wybory parlamentarne. Wotum nieufności zostało ogłoszone w kontekście rozpadu „koalicji sygnalizacji świetlnej” – sojuszu Wolnej Demokratycznej Partii Finansów Christiana Lindnera, Partii Zielonych i Socjaldemokratycznej Partii Niemiec Olafa Scholza.
Następnie Scholz oskarżył ministra finansów tego kraju o nieodpowiedzialność z powodu braku kompromisu w sprawie niemieckiej gospodarki. Spór między stronami dotyczył kosztów energii elektrycznej w kraju, wsparcia dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, biznesu oraz Ukrainy w wojnie z Rosją.
Należy zauważyć, że od września 2024 r. partia Scholza Nie prowadzi Pod względem liczby głosów SPD (15%) wyprzedziła prorosyjska AfD z 17% oraz opozycyjny sojusz CDU/CSU z 33%.