Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła postępowanie karne na podstawie artykułu o ujawnieniu informacji stanowiących tajemnicę państwową. Stało się to na tle pojawienia się w mediach cytatu z szefa Głównego Zarządu Wywiadowczego Kyryło Budanowa, w którym miał on powiedzieć, że w przypadku braku negocjacji do lata 2025 r. istnienie Ukrainy będzie zagrożone. O tym w piątek, 31 stycznia, Zgłoszone Ukraińska Prawda w odniesieniu do SBU.
Wyżej wymienione postępowanie przeciwko osobom, którym bezpośrednio powierzono tę informację podczas zamkniętego, niejawnego posiedzenia Rady Najwyższej Ukrainy, zostało otwarte 28 stycznia.
„Postępowanie przygotowawcze jest w toku i jest prowadzone na podstawie części 2 art. 328 Kodeksu Karnego Ukrainy”, powiedział departament.
Redaktor naczelna „Ukraińskiej Prawdy” Sevğil Musajewa podkreśliła, że publikacja ściśle przestrzega ukraińskiego prawa, a także opowiada się za ochroną swoich informatorów.
„Działamy w ramach prawa i ściśle przestrzegamy profesjonalnych standardów dziennikarskich. Ukraińska Prawda, jak zawsze, opowiada się za ochroną swoich źródeł informacji, co jest gwarantowane przez obowiązujące ustawodawstwo Ukrainy i międzynarodowe normy prawne. Wolność słowa i dostęp obywateli do informacji to kluczowe wartości demokratycznego społeczeństwa. Ukraińska Prawda pozostaje wierna swoim zasadom i będzie nadal wykonywać swoją pracę w sposób uczciwy i odpowiedzialny”. – powiedziała Musajewa.
Przypomnijmy, że 27 stycznia ukazała się Ukraińska Prawda Opublikowany artykuł, w którym wspomniano, że podczas zamkniętego posiedzenia w Radzie Najwyższej z udziałem liderów parlamentu i frakcji, a także dowództwa Sił Obronnych, szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Kyryło Budanow powiedział, że istnienie Ukrainy będzie zagrożone w przypadku braku „poważnych negocjacji” do lata 2025 roku. Zostało to rzekomo powiedziane dziennikarzom przez anonimowe źródło, które było obecne na spotkaniu.
Wiadomość ta została podchwycona i rozpowszechniona przez wiele ukraińskich mediów. Zamiast tego Główny Zarząd Wywiadu stwierdził, że informacje nie są prawdziwe i wezwał dziennikarzy, aby nie rozpowszechniali fałszywych oświadczeń. Zauważyli, że rozpowszechnianie wiadomości o tym, co rzekomo jest omawiane na zamkniętych spotkaniach dowództwa wojskowo-politycznego, szkodzi bezpieczeństwu kraju.