W obwodzie rówieńskim funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali dowódcę jednej z kompanii skandalicznej 155. samodzielnej brygady zmechanizowanej im. Anny Kijowskiej, której bojownicy masowo zdezerterowali i przeszli do SZCH. Ze śledczych ustalili, że dowódca nie tylko opuścił oddział bez pozwolenia, ale także nakłaniał do tego swoich podwładnych. O tym Zgłoszone służba prasowa SBI w środę, 8 stycznia.
Z ustaleń śledztwa wynika, że pod koniec 2024 r. starszy lejtnant nie zastosował się do rozkazu i nie przekazał kierowanej przez siebie firmy pod operacyjne podporządkowanie innemu oddziałowi. Zamiast tego rozkazał swoim bojownikom uciekać bez broni i opuścił miejsce służby bez pozwolenia.
SBI i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymały dowódcę kompanii w obwodzie rówieńskim, po czym przewieziono go do Kijowa. Został on powiadomiony o podejrzeniu bezprawnego opuszczenia miejsca doręczenia i odmowie wykonania nakazu (część 4 artykułu 402, część 5 artykułu 407 Kodeksu karnego Ukrainy). Grozi mu do 10 lat więzienia.
Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania z alternatywą dla zwolnienia za kaucją.
Skandal w 155. samodzielnej brygadzie zmechanizowanej „Anna z Kijowa”
31 grudnia dziennikarz Jurij Butusow opublikował śledztwo, które koncentrowało się na masowych dezercjach i rzeziach żołnierzy 155. brygady zmechanizowanej. Według Butusowa od listopada 2024 r. do NWC wstąpiło ponad 1700 żołnierzy. 50 z nich trafiło do NWS podczas ćwiczeń we Francji. Powodem masowej ucieczki żołnierzy z brygady był prawdopodobnie chaos spowodowany ciągłą zmianą dowództwa, słabym wyszkoleniem niedoświadczonego personelu wojskowego oraz słabym zaopatrzeniem w broń.
W związku ze śledztwem Butusowa Państwowe Biuro Śledcze wszczęło postępowanie karne na podstawie artykułów o dezercji i nadużywaniu władzy lub władzy przez urzędnika wojskowego.
5 stycznia Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski polecił wzmocnić 155. brygadę zmechanizowaną im. Anny Kijowskiej.
Tego samego dnia okazało się, że prezydent Wołodymyr Zełenski Wziął za osobistą kontrolę sytuacji przy masowej dezercji w brygadzie.
7 stycznia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że 155. brygada zmechanizowana otrzymuje dodatkowe wyposażenie i wykonuje z pełną mocą niektóre zadania na kierunku pokrowskim.