Sąd Rejonowy we Lwowie w Zaliznychny skazał miejscowego mieszkańca za podpalenie pojazdów wojskowych na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. W intrygę zaangażował również nieletniego znajomego. Nastolatek został skazany na 5 lat więzienia.
Jak stwierdzono w wyroku, który Opublikowany w rejestrze sądowym w styczniu 2025 r. mieszkaniec Lwowa Artem Yamkovyi znalazł ofertę szybkiego zarobienia pieniędzy w komunikatorze Telegram w lipcu ubiegłego roku. Facetowi zaoferowano podpalenie pojazdów wojskowych, w tym Sił Zbrojnych Ukrainy, obiecując 3000 dolarów.
Następnie na ulicy. Chłopiec zobaczył samochód Mitsubishi Pajero, który nosił ślady przynależności do Sił Zbrojnych Ukrainy. Wysłał filmik z tym samochodem do „kuratora” i po jego zatwierdzeniu podpalił go, filmując pożar swoim telefonem. Po podpaleniu Yamkovy otrzymał około 1500 dolarów za portfel kryptowalutowy.
Oskarżony Artem Yamkovy wciągnął w intrygę swojego małoletniego znajomego i razem zaczęli szukać samochodów. Nastolatkowie zobaczyli Jeepa Grand Cherokee z emblematem Gwardii Narodowej oraz minibusa Volkswagen Crafter z naklejkami organizacji charytatywnych, po uzyskaniu zgody „kuratora” nastolatkowie podpalili oba samochody. Obaj podpalacze zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy organów ścigania, którzy poinformowali, że byli to nastolatkowie w wieku 17 i 18 lat, którzy palili samochody na zlecenie rosyjskich służb specjalnych.
Jeden z oskarżonych był podejrzany o utrudnianie działań Sił Zbrojnych Ukrainy, zmowę z grupą osób oraz angażowanie małoletniego w nielegalne działania. W sądzie Jamkowy przyznał się do winy i poprosił sąd, aby nie karał go surowo. Pokrzywdzeni w postępowaniu karnym poinformowali, że otrzymali odszkodowanie za wyrządzone szkody.
Sprawę rozpatrywał sędzia Jurij Borysławski, który zbadał wszystkie materiały i argumenty stron, w szczególności wziął pod uwagę skruchę oskarżonego oraz dane dotyczące jego tożsamości. Sędzia uznał go za winnego popełnienia przestępstw kryminalnych i skazał na 5 lat więzienia. Okres odbywania kary będzie liczony od momentu zatrzymania w lipcu 2024 r. Od wyroku można się jeszcze odwołać.
Sprawa przeciwko drugiemu oskarżonemu zostanie rozpatrzona oddzielnie.