W nocy ze środy na czwartek 22 stycznia rosyjscy okupanci przeprowadzili kolejny atak dronów w Ukrainę. W szczególności Mikołajów znalazł się pod ostrzałem, w którym wrogi bezzałogowiec wleciał w wieżowiec mieszkalny. W wyniku ataku wybuchł pożar, z domu ewakuowano 200 osób, Zgłoszone w służbie prasowej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Rosjanie zaatakowali w nocy regionalne centrum obwodu mikołajowskiego. Jeden z wrogich dronów zaatakował budynek mieszkalny, w którym na poddaszu wybuchł pożar.
„W wyniku ostrzału ranna została 74-letnia kobieta, która trafiła do szpitala oraz 59-letni mężczyzna, który był leczony na miejscu. Na dzień dzisiejszy rano kobieta jest w ciężkim stanie”, – Zgłoszone Szef Mikołajowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Witalij Kim.
W związku z uderzeniem w sześciokondygnacyjny budynek mieszkalny ratownicy ewakuowali 200 jego mieszkańców. O godzinie 08:00 wszyscy wrócili do swoich apartamentów.
Kim zaznaczył, że Mikołajów został w nocy zaatakowany przez siedem wrogich dronów. W wyniku ataków w różnych rejonach miasta wybuchły pożary, które zostały już ugaszone.
Zaznaczono, że nocny atak dronów uszkodził okna mieszkań w ośmiu budynkach mieszkalnych, a także w kilku domach prywatnych. W wyniku rosyjskiego ataku uszkodzony został również budynek miejscowej przychodni oraz budynek administracyjny przedsiębiorstwa transportowego. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że z powodu dronów zapaliły się również trzciny na powierzchni 1 tys. metrów kwadratowych. Kilometr2, a także zapalanie śmieci i suchej trawy na obszarze 100 m2.