Jednostki ukraińskie wycofały się z rejonów Wełyki Nowosiłki, gdzie istniała groźba okrążenia. Jednak walki we wsi trwają, jest za wcześnie, by mówić o całkowitej okupacji. O tym w niedzielę, 26 stycznia, Zgłoszone rzecznik Chortyckiej OSUV Wiktor Tregubow na antenie Suspilne. Kawalerka”.
«Nie mogę zdradzić niektórych szczegółów, bo jeśli jest to bezpośrednio związane z operacją odbywającą się w małej osadzie, to obejmuje kwestię bezpieczeństwa operacyjnego. Bo jeśli np. powiem, gdzie są wojska ukraińskie, gdzie nie ma pozycji, albo gdzie mają miejsce pewne ruchy, to zagrozi to tym wojskom i tym ruchom„, powiedział rzecznik.
Obecnie na kierunku trwają ciężkie walki obronne, podczas których ukraińscy żołnierze zadają armii Federacji Rosyjskiej znaczne straty w ludziach i sprzęcie.
26 stycznia wojskowi 110 Brygady Zmechanizowanej Zauważyćże nie ma zagrożenia okrążeniem jednostek ukraińskich we wsi.
«Z terenów, gdzie istniała groźba okrążenia, nasze oddziały, wykorzystując warunki atmosferyczne, umiejętnie odchodziły. Nie oznacza to, że jesteśmy całkowicie wykluczeni, walki w Wełyce Nowosiłce trwają. Wszystkie działania mają na celu zminimalizowanie własnych strat i maksymalne obrażenia wroga„, czytamy w poście.
Według wojskowych Rosjanie nie będą w stanie kontynuować ofensywy z Wełyki Nowosiłki. Rzeka Mokri Yaly, która stwarzała problemy z zaopatrzeniem jednostek ukraińskich, stała się teraz przeszkodą w natarciu wroga.
«Wchodząc do Velyka Novosilka, wróg wpadł do worka ognia, w którym nie spocznie, wszelki ruch jest tłumiony przez pociski i drony„, dodała 110 Brygada Zmechanizowana.
Na Dane Sztabu Generalnego, 25 stycznia wojska rosyjskie przeprowadziły 9 ataków na kierunku nowopawliwki. Najaktywniej starali się posuwać naprzód na terenach osiedli Nowosiłka, Nowodariwka, Kostiantinopol i Wełyka Nowosiłka.
Nawiasem mówiąc, w nocy 26 stycznia analitycy DeepState Napisałże wojska rosyjskie zajęły wieś Wremiwka i praktycznie zdobyły Wielką Nowosiłkę w obwodzie donieckim.
18 stycznia poinformowano, że wojska rosyjskie próbują zdobyć przyczółek w fabryce materiałów ogniotrwałych w Czasowojarsku. Siły Obronne Ukrainy nie kontrolują już tego terytorium.