Dowództwo 78 Samodzielnego Pułku Desantowo-Szturmowego Rozpoczął sprawdzenie służby poprzez powiadomienie żołnierza Sił Specjalnych Ukrainy o przypadkach samodetonacji z powodu zmęczenia wojskiem. O samodetonacji żołnierzy 78 Samodzielnej Brygady Szturmowej Powiedziany 20 stycznia sierżant Witalij Gołownia, dowódca 3. plutonu kompanii uderzeniowych bezzałogowych systemów powietrznych 78. brygady desantowo-szturmowej, w wiadomości wideo.
W swoim apelu wojskowy powiedział, że dowództwo policzyło straty w wyniku rosyjskich ataków na żołnierzy, którzy zginęli w wyniku samodetonacji. Według Hołownego, wojsko wysadza się w powietrze z powodu postawy szefa systemów bezzałogowych. Wojsko nie sprecyzowało nazwiska wodza.
„Informowaliśmy, że mamy straty bojowe w jednostce. Ale w rzeczywistości były to samodetonacje. Chłopaki, którzy zginęli – taksówkarz wysadził się w powietrze, jego brat został ranny. Dzieje się tak dlatego, że nasz szef BPS po prostu pieprzył ludzi na, a oni po prostu wybuchali podczas zadań. On (zmarły żołnierz – red.) był już zmęczony po kilku dniach w drodze, a ludzie nie mogli fizycznie wykonywać tych zadań. Prowadzi to do drobnych błędów, zaniedbania środków ostrożności” — spytała Gołownia.
Wojskowy winą za śmierć szwagra obarczył szefa BPS, gdyż według niego zmarły wykonywał jego bezpośrednie polecenia. Witalij Hołownia zauważył, że niektórym jednostkom szturmowym można przydzielić trzy lub cztery zadania.
O podobnym przypadku mówił również żołnierz podczas wykonywania zadań w Sudży w obwodzie kurskim. Tam, według Holovnyi, szef BPS wysłał dwóch żołnierzy, aby pozbierali rzeczy z pozycji pod naciskiem Rosji. Oni, jak zauważa Golovnya, pojechali tam transportem osobistym bez sprzętu do walki elektronicznej, chociaż samochód szefa UAV był „obwieszony walką elektroniczną”. Podczas zadania zginął jeden żołnierz.
Według żołnierza 78 Samodzielnej Brygady Szturmowej przez półtora miesiąca bojownicy wykonywali zadania w rejonie Kurska bez niezbędnej łączności. Ponadto Golovnya oskarżyła szefa BPS o szereg naruszeń, w szczególności:
- wymóg comiesięcznego przekazywania 10% wpływów do banku w celu inkasowania;
- przeszacowanie wskaźników efektywności w raportach;
- „uzurpacja” władzy;
- nielegalne płatności „bojowej” straży tylnej;
- Kumoterstwo.
„Nasi bojownicy, żeby stamtąd wyjechać, z walki – izolują się, wysadzają się w powietrze, wykręcają nogi, żeby stamtąd wyjechać, i tam nie biorą udziału. Bo praca z takim poddowódcą jest nierealna”– powiedziała Gołownia.
Służba prasowa 78. oddzielnej brygady szturmowej zareagowała na wiadomość wideo i wezwała „nie wyciągać pochopnych wniosków na podstawie niezweryfikowanych informacji”. Poinformowali, że wszczęli już oficjalne śledztwo w sprawie ogłoszonych faktów dotyczących szefa BPS i samodetonacji wojska.
„Kontrola ta jest przeprowadzana zgodnie ze wszystkimi ustalonymi procedurami i ma na celu obiektywne wyjaśnienie okoliczności,” – relacjonowała służba prasowa pułku.
78 Oddzielna Brygada Szturmowa wezwała do weryfikacji informacji i unikania rozpowszechniania plotek, które mogłyby wpłynąć na morale personelu wojskowego.