W obwodzie chmielnickim pracownicy CCC zmobilizowali etatowego pracownika przedsiębiorstwa państwowego. Mężczyzna w sądzie uznał jego powołanie do służby wojskowej za nielegalne i anulował je.
Jak stwierdzono w decyzji Chmielnickiego Rejonowego Sądu Administracyjnego, który Opublikowany w rejestrze sądowym w grudniu 2024 r. apelację do sądu złożył Petro K., który mimo zastrzeżenia został zmobilizowany do służby wojskowej w lipcu 2024 r. Powód od 2020 r. pracował jako spawacz elektryk i spawacz gazowy w przedsiębiorstwie państwowym i twierdzi, że nie podlegał mobilizacji.
Sprawa ta była rozpatrywana przez sędzię Dianę Feloniuk, która wzięła pod uwagę wszystkie materiały, dowody i argumenty. Przedstawiciel rejonowego CCC w obwodzie chmielnickim nie skorzystał z prawa do złożenia odpowiedzi na pozew i wyjaśnienia swojego stanowiska.
Sędzia uznał, że w momencie mobilizacji powód zobowiązany do służby wojskowej miał odroczenie od poboru.
«Wraz z obowiązkiem pracodawcy powiadomienia odpowiedniego KSH o decyzji podjętej przez Ministerstwo Gospodarki w sprawie zastrzeżenia, odpowiedni obowiązek jest również przeniesiony na Ministerstwo Obrony. Ponadto w każdym razie powód nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za poinformowanie pozwanego o odroczeniu poboru, ponieważ taka procedura zależy od komunikacji między przedsiębiorstwem, w którym powód pracuje, Sztabem Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy, a nie od działań powoda– uważa sędzia.
Ponadto w orzeczeniu sądu stwierdza się, że „niewiedza KKK na temat prawa powoda do odroczenia poboru nie podważa faktu, że powód nie podlegał poborowi do służby wojskowej w czasie mobilizacji zgodnie z art. 23 ustawy nr 3543-XII».
Diana Feloniuk zaspokoiła roszczenia zmobilizowanego Petra K., uznała go za nielegalny i anulowała rozkaz o jego powołaniu do służby wojskowej i skierowaniu do jednostki wojskowej. Od decyzji sądu można się jeszcze odwołać.