W nocy z soboty na niedzielę 7 grudnia nad miastem Majkop w Republice Adygei rozległy się dwie potężne eksplozje. Odgłosy eksplozji słychać było w pobliżu lotniska wojskowego Chańska, które wcześniej zostało zaatakowane przez drony. Poinformowały o tym rosyjskie kanały Telegram Strzał i Astra.
Według lokalnych mieszkańców, w nocy nad stolicą regionu w pobliżu miejscowego lotniska słychać było co najmniej dwie potężne eksplozje. W regionie nie ogłoszono syreny przeciwlotniczej, chociaż, według Shota, nad Republiką Adygei działała obrona przeciwlotnicza.
Eksplozje w rejonie lotniska Chanskaja w pobliżu Majkopu (Zdjęcie: kanał Astra Telegram)
„Mieszkańcy Majkopu zgłosili eksplozję i publikują materiał filmowy przedstawiający rzekomy dym w mikrodzielnicy Czeromiuszky” – głosi wiadomość kanału Astra Telegram.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony Stwierdziłże w nocy 7 grudnia ukraińskie drony zaatakowały obwody biełgorodzki, astrachański i woroneski. Departament twierdzi, że dwa bezzałogowe statki powietrzne zostały zestrzelone nad obwodem biełgorodzkim i po jednym nad obwodami astrachańskim i woroneskim. W departamencie nie odnotowano żadnych ofiar ani szkód. Władze regionalne nie wypowiedziały się na razie w sprawie przyczyn i skutków eksplozji.
Przypomnijmy, że 10 października drony dalekiego zasięgu po raz pierwszy zaatakowały rosyjskie lotnisko wojskowe „Chanskaja” w Republice Adygei, wybuchł tam pożar. Według niektórych badaczy OSINT i szefa Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrija Kowalenki, w miejscu pożaru mógł znajdować się magazyn paliwa i smarów wroga.