Papież Franciszek odwiedził francuską wyspę Korsykę. Tam zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego podczas niedzielnej modlitwy o pokój modlił się nie tylko za Ukraińców, ale także za Rosjan. O tym w niedzielę, 15 grudnia, Raporty Wiadomości Watykańskie.
Przypomnijmy, że papież Franciszek w swojej modlitwie prosił o pokój dla Palestyny, Izraela, Libanu, Syrii i całego Bliskiego Wschodu. Papież Franciszek modlił się także o pokój dla Ukrainy i Rosji, nazywając mieszkańców tych krajów „braćmi”.
„Długo oczekiwany pokój dla narodu ukraińskiego i narodu rosyjskiego […] Są braćmi, kuzynami. Niech się dogadają! Wojna jest zawsze porażką. Pokój całemu światu!”, cytuje Vatican News, papieża Franciszka.
Należy zauważyć, że wypowiedzi papieża Franciszka dotyczące wojny rosyjsko-ukraińskiej wielokrotnie wywoływały krytykę w Ukrainie. W lutym 2024 r. w wywiadzie dla szwajcarskich mediów zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego powiedział, że Ukraina musi mieć odwagę wywiesić „białą flagę” i negocjować zakończenie wojny z Rosją.
W sierpniu 2023 r. papież wezwał rosyjską młodzież, by „nigdy nie rezygnowała z dziedzictwa wielkiej Rosji”, co również wywołało oburzenie w społeczeństwie ukraińskim. W szczególności Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy podkreśliło, że taką „imperialistyczną propagandą” Rosja usprawiedliwia mordowanie pokojowo nastawionych Ukraińców i niszczenie setek ukraińskich miast.
Ponadto w lipcu 2023 r., wzywając Rosję do wznowienia inicjatywy zbożowej, papież Franciszek wezwał Rosjan do braci. A komentując ostrzał infrastruktury zbożowej w ukraińskich portach, nie powiedział wprost, kto dokładnie je przeprowadza.