Armia ukraińska odnotowuje wzrost przypadków dezercji, część z nich wykorzystuje do ucieczki szkolenie w Polsce. W sobotę, 30 listopada, Zgłoszone wydania Financial Times z odniesieniem do słów przedstawiciela polskiej służby bezpieczeństwa.
Rzecznik polskiej służby bezpieczeństwa, którego tożsamości nie ujawniono, zaznaczył, że niektórzy ukraińscy żołnierze wykorzystują szkolenie w Polsce jako okazję do ucieczki ze służby. Według niego każdego miesiąca odnotowuje się około 12 takich przypadków.
Jednocześnie dziennikarze publikacji zauważają, że od stycznia do października 2024 r. ukraińscy prokuratorzy wszczęli 60 tys. zawiadomień. przypadki dezercji. To prawie dwa razy więcej niż w ciągu ostatnich dwóch lat.
W październiku Prokuratura Generalna Dostarczone daneże od początku 2024 r. w Ukrainie zarejestrowano ponad 35 tys. osób. sprawy karne dotyczące bezprawnego opuszczenia jednostki.
«Niezdolność Ukrainy do rotacji i odpoczynku zmęczonych żołnierzy na froncie powoduje straty w ludziach i odstrasza tych, którzy w przeciwnym razie mogliby zostać powołani do wojska„, pisze Financial Times według analityków wojskowych.
Przypomnijmy, że 4 listopada 47. oddzielna brygada zmechanizowana i 53. oddzielna brygada zmechanizowana im. księcia Wołodymyra Monomacha wezwały żołnierzy, którzy opuścili swoje jednostki bez pozwolenia na powrót do służby. Brygady zaznaczyły, że są gotowe wesprzeć tych, którzy z różnych powodów popełnili błąd.
21 listopada Rada Najwyższa poparła projekt ustawy Numer 12095 o dobrowolnym powrocie do służby tych, którzy dobrowolnie opuścili jednostki wojskowe lub zdezerterowali. W dniu 28 listopada projekt ustawy Podpisane Prezydent Wołodymyr Zełenski, a 29 listopada projekt ustawy wszedł w życie.
SBI zaznaczyło, że żołnierze, którzy dobrowolnie opuścili swoją jednostkę wojskową i zdezerterowali, muszą wrócić do służby do 1 stycznia 2025 r., aby uniknąć odpowiedzialności karnej.