Szef Biura Prezydenta Andrij Jermak powiedział, że Ukraina nie jest gotowa do rokowań z Federacją Rosyjską w celu zakończenia wojny. Aby rozmawiać z wrogiem na równych prawach, Ukraina musi być silna. O tym on Powiedziany w wywiadzie dla Suspilne, opublikowanym 12 grudnia.
— Jeszcze nie. Brakuje nam broni, brakuje nam statusu, o którym mówimy – że naprawdę potrzebujemy zaproszenia do NATO i jasnego zrozumienia gwarancji, które by nam dały, abyśmy byli pewni, że to się nigdy więcej nie powtórzy, a Putin nie wróci za dwa, trzy lata” – powiedział szef Kancelarii Prezydenta, dodając, że trwają negocjacje z partnerami na temat tego, dlaczego tak ważne jest wzmacnianie Ukrainy.
Szef Kancelarii Prezydenta zaznaczył, że wszystko, co teraz płynie z Kremla, jest językiem ultimatum. Ukraina nie zgodzi się jednak na nowe porozumienia mińskie ani formaty normandzkie.
„Czerwone linie Ukrainy są zapisane w Konstytucji. To są rzeczy, w których Ukraina nie może negocjować”.– dodał Jermak.
Nawiasem mówiąc, 8 grudnia prezydent-elekt USA Donald Trump, który dzień wcześniej rozmawiał w Paryżu z Wołodymyrem Zełenskim, powiedział, że prezydent Ukrainy i Ukraina „chcieliby zawrzeć porozumienie i zatrzymać szaleństwo”. Trump powiedział, że kraje powinny natychmiast zawiesić ogień i rozpocząć negocjacje, zauważając, że „Chiny mogą pomóc”.