Rosja dostarczyła jednostkom północnokoreańskich żołnierzy, którzy przybyli na wojnę przeciwko Ukrainie, w broń dla piechoty. O tym Zgłoszone w służbie prasowej Głównego Zarządu Wywiadu w sobotę 2 listopada.
Według wywiadu w pobliżu Ukrainy znajduje się obecnie ponad 7000 żołnierzy z Korei Północnej, którzy otrzymali rosyjską broń. Myśliwce zostały przerzucone przy pomocy 28 wojskowych samolotów transportowych z Nadmorskiego Terytorium Rosji i zaopatrzone w sprzęt dla piechoty.
Tym samym żołnierze KRLD otrzymali:
- Moździerze 60 mm
- Karabiny szturmowe AK-12
- Karabiny maszynowe Kałasznikow (PKM i RPK)
- Karabiny snajperskie SVD/SVCH
- przeciwpancerne systemy rakietowe „Feniks”
- Ręczne granatniki przeciwpancerne RPG-7
„Również Koreańczycy z Północy lub, jak nazywają ich rosyjska armia okupacyjna, »specjalni Buriaci« otrzymali kilka noktowizorów, kamer termowizyjnych, celowników kolimatorowych i lornetek”– donosiła służba prasowa Głównego Zarządu Wywiadu.
Przypomnimy, ukraiński wywiad odnotował przybycie północnokoreańskich żołnierzy w rejon Kurska wcześniej, 23 października. W sumie, według Głównego Zarządu Wywiadu, okupanci przygotowują ok. 12 tys. ton. personel wojskowy z KRLD, w tym 500 oficerów i trzech generałów.
Należy zauważyć, że doniesienia o pojawieniu się jednostek północnokoreańskich po stronie Rosji pojawiły się pod koniec września. Na początku października media informowały o likwidacji sześciu oficerów z KRLD i dezercji co najmniej 18 północnokoreańskich żołnierzy 7 km od granicy z Ukrainą.
22 października prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Rosja przygotowuje dwie jednostki złożone z północnokoreańskiego personelu wojskowego. Według niego okupanci mogą ściągnąć do dwóch brygad po 6000 ludzi każda. 29 października przybycie wojsk Korei Północnej w rejon Kurska zostało potwierdzone przez Pentagon.