W sobotę 9 listopada armia rosyjska po raz kolejny ostrzelała miasto Kupiańsk w obwodzie charkowskim. W wyniku ostrzału na dwóch przechodniów spadły przewody z sieci elektrycznej, od których zginęli. Poinformował o tym szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow i Prokuratura Okręgowa.
Według śledczych około godziny 11:00 wojska rosyjskie przeprowadziły nalot na Kupiańsk. Wcześniej wróg uderzył w miasto za pomocą KAB-1500.
W wyniku ostrzału na dwoje przechodniów – mężczyznę i kobietę – spadły przewody z sieci elektrycznej. Ludzie ginęli na miejscu. Ich ciała były mocno poparzone, a dane są w trakcie ustalania.
W miejscu uderzenia wybuchł pożar. Ranny został również 61-letni mężczyzna. Ponadto uszkodzone zostały budynki prywatne i mieszkalne, budynki gospodarcze oraz zniszczonych zostało 15 garaży.
Prokuratura wszczęła śledztwo przedprocesowe w sprawie naruszenia praw i zwyczajów wojennych (część 2 artykułu 438 Kodeksu karnego Ukrainy).