Rosjanie wabią Jemeńczyków obietnicą dobrze płatnej pracy, ale zamiast tego są wysyłani na front w Ukrainie. O tym 24 listopada Zgłoszone wydanie Financial Times.
Jemeńscy rekruci mówią, że Rosjanie obiecali im dobrze płatną pracę i obywatelstwo. Na miejscu zostali jednak przymusowo wcieleni do armii rosyjskiej i wysłani do walki w Ukrainie.
Z publikacji wynika, że rekrutacja najemników rozpoczęła się w lipcu. W końcu dziennikarze dotarli do jednej z umów, która była datowana na 3 lipca i podpisana przez szefa centrum selekcji kontraktów w Niżnym Nowogrodzie.
Jeden z rekrutów powiedział, że był częścią grupy około 200 Jemeńczyków wcielonych do armii rosyjskiej we wrześniu. Według niego zostali oni podstępnie nakłonieni do wjazdu do Rosji i zmuszeni do podpisania umów na świadczenie usług, mimo że nie mogli przeczytać dokumentu. On również zaznaczył, że wielu z pierwszej grupy przybyszów zmarło w Ukrainie, ponieważ „zostali wciągnięci na wojnę przez oszustów, którzy handlują ludźmi».
Rosyjscy najemnicy w Ukrainie
W maju 2024 r. wyszło na jaw, że Rosja znacznie zintensyfikowała kampanię rekrutacji zagranicznych najemników na wojnę z Ukrainą. Mowa o najemnikach z Afryki Środkowej, w szczególności z Rwandy, Burundi, Konga i Ugandy.
17 września Główny Zarząd Wywiadu poinformował, że najemnicy z Syrii walczący po stronie armii rosyjskiej są rzucani do szturmów w obwodzie ługańskim.