Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i Policja Narodowa zatrzymały 5 mężczyzn, którzy na rozkaz rosyjskich służb specjalnych próbowali zniszczyć samoloty Sił Zbrojnych Ukrainy i podpalili obiekty w Ukrzaliznycji. O tym SBU Zgłoszone 11 listopada.
Według funkcjonariuszy organów ścigania Rosjanom udało się zwerbować zdrajców na kanałach Telegram, gdzie szukali łatwych pieniędzy.
Trzech rosyjskich agentów w wieku 17 i 18 lat zostało zatrzymanych przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie kirowohradzkim. Przeniknęli na lotnisko wojskowe, gdzie próbowali spalić śmigłowiec Sił Zbrojnych Ukrainy. Atakujący planowali również zniszczenie jednej z kluczowych podstacji energetycznych w regionie, pozostawiając tym samym dziesiątki tysięcy mieszkańców bez prądu.
Tymczasem w obwodzie połtawskim zatrzymano recydywę, który spalił wojskowego jeepa, który był używany na froncie wschodnim. Z kolei w obwodzie czerkaskim 34-letni mieszkaniec został zatrzymany za podpalenie podstacji transformatorowej, która zapewniała ruch kolejowy w jednej z części obwodu.
Śledczy powiadomili zatrzymanych o podejrzeniu na podstawie trzech artykułów Kodeksu Karnego Ukrainy:
- Część 2 Sztuki. 113 (sabotaż dokonany w stanie wojennym);
- Część 1 Sztuki. 114-1 (utrudnianie zgodnej z prawem działalności Sił Zbrojnych Ukrainy);
- Część 2 Sztuki. 194 (umyślne zniszczenie lub uszkodzenie mienia).
«Sprawcy przebywają w areszcie. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności z konfiskatą mienia„, – dodaje SBU.
Przypomnimy, pod koniec października pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i cyberpolicji zatrzymali mieszkańca Charkowa, który pracował dla rosyjskich wojskowych sił kosmicznych.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała również 72-letniego naukowca mechanika, który opracowywał rysunki ulepszeń dla zamówionych przez Rosjan dronów szturmowych typu Shahed.