W obwodzie dniepropietrowskim pracownicy Państwowego Biura Śledczego zdemaskowali dowódcę jednostki wojskowej, który zmuszał swoich podwładnych do budowy domów dla swoich bliskich. W piątek, 15 listopada, Zgłoszone w służbie prasowej SBI.
Jak ustalili śledczy, od 2022 roku żołnierze budowali dwa domy dla matki i teściowej podpułkownika. Ponadto dowódca nakazał również wyposażyć miejsce do grillowania w domu matki. W przypadku odmowy urzędnik zagroził wojskowym, że wyśle ich na linię frontu w najgorętszych miejscach.
„Żołnierze nie stawili się do służby przez prawie trzy lata, ale co miesiąc otrzymywali pełne wsparcie finansowe, w tym dodatkowe wynagrodzenie za wykonywanie zadań bojowych (specjalnych)”– napisano w oświadczeniu.
Dowódca jednostki wojskowej został zatrzymany i doręczono mu zawiadomienie o podejrzeniu nadużycia władzy popełnionego w stanie wojennym (część 5 artykułu 426-1 Kodeksu karnego Ukrainy). Funkcjonariusze organów ścigania przeprowadzili również 12 przeszukań w domach, miejscach pracy komendanta i jego podwładnych, a także w używanych przez nich samochodach. W trakcie śledztwa funkcjonariusze organów ścigania zabezpieczyli dokumenty dotyczące naliczanych i wypłacanych wynagrodzeń żołnierzy, informacje o ich rzekomym zatrudnieniu w codziennych obowiązkach, akta osobowe, telefony komórkowe, a także pobory do akt budowy.
Ustalono, że swoimi działaniami podpułkownik spowodował straty dla państwa w wysokości 2,5 mln hrywien. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.