Były prezydent USA i republikański prezydent-elekt Donald Trump nie zaprosił do swojej administracji byłej sekretarz stanu Mike’a Pompeo oraz przedstawicielki USA przy ONZ Nikki Haley, która rywalizowała z nim w wyborach. O tym Trump Zgłoszone w niedzielę, 10 listopada, na swojej stronie na Facebooku.
„Nie zaproszę byłej ambasador Nikki Haley ani byłego sekretarza stanu Mike’a Pompeo, aby dołączyli do administracji Trumpa, która właśnie się formuje. Podobała mi się praca z nimi i jestem im wdzięczny za ich pracę w przeszłości i chcę im podziękować za ich służbę dla naszego kraju. – powiedział Donald Trump.
Donald Trump nie wypowiedział się na temat powodów, dla których politycy nie zostali zaproszeni do nowej administracji.
Na swojej stronie w X Nikki Haley Zareagował do oświadczenia Trumpa i powiedziała, że jest wdzięczna za współpracę z Trumpem i życzy swoim następcom „wielkich sukcesów w rozwoju Stanów Zjednoczonych”. Należy zauważyć, że w momencie publikacji były sekretarz stanu w latach 2016-2019 Mike Pompeo nie zareagował na decyzję Trumpa.
Nie wiadomo jeszcze, kto dokładnie wejdzie w skład nowej administracji Białego Domu. Przed zaprzysiężeniem Trumpa 20 stycznia 2025 r. musi on sformować drużynę. Obecnie trwa formalne przekazanie władzy Białemu Domowi – Trump i Biden mają spotkać się 13 listopada.
Obaj politycy Partii Republikańskiej opowiedzieli się za dalszą pomocą Ukrainie w wojnie z Rosją. W szczególności podczas wewnątrzpartyjnych wyborów prezydenckich, rywalizując z Trumpem, Nikki Haley wielokrotnie podkreślała, że zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją leży w interesie Stanów Zjednoczonych, a Mike Pompeo opowiadał się za natychmiastową akcesją Ukrainy do NATO.