Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali dowódcę jednej z jednostek Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy, który pracował dla wywiadu wojskowego Rosji. O tym w piątek, 15 listopada Zgłoszone w służbie prasowej SBU. Zdrajca został zdemaskowany przy pomocy Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego.
Śledczy ustalili, że ukraiński podpułkownik został zwerbowany przez okupantów przed rozpoczęciem inwazji na pełną skalę za pośrednictwem swoich znajomych w Rosji, z którymi utrzymywał kontakt. Wiosną 2024 r. oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego polecił zdrajcy przekazanie okupantom planów działań bojowych Sił Obronnych na tyłach Rosjan. Okupantów interesowały przede wszystkim informacje wywiadowcze o nalotach dywersyjnych i rozpoznawczych ukraińskich sił specjalnych na czasowo okupowanych terytoriach obwodów zaporoskiego i chersońskiego, a także na Krymie.
„Okupanci planowali wykorzystać te informacje do wyeliminowania ukraińskich sił specjalnych na linii frontu lub poza nią – w czasowo okupowanej części terytorium na południu Ukrainy”– napisano w oświadczeniu.
Do wypełniania zadań Rosjan zdrajca wykorzystywał swoje oficjalne stanowisko. Dzięki wysokiemu stanowisku w Siłach Zbrojnych Ukrainy sprawca miał dostęp do informacji o trasach i ruchach Sił Obronnych, ich uzbrojeniu i planach. Rosyjski agent przekazywał też okupantom dane o jednostkach Sił Obronnych.
„W wyniku operacji specjalnej Kontrwywiad Wojskowy SBU udokumentował zbrodnie zdrajcy i zatrzymał go. Jednocześnie podjęto kompleksowe działania w celu zabezpieczenia lokalizacji Sił Obronnych”., – zgłoszone w SBU.
Podczas przeszukań SBU zabezpieczyła tajny sprzęt komunikacyjny, sprzęt komputerowy, telefon komórkowy i urządzenia do przechowywania informacji. Zatrzymany został oskarżony o zdradę stanu popełnioną w stanie wojennym (część 2 artykułu 111 Kodeksu karnego Ukrainy). Podejrzanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności i konfiskata mienia. Obecnie przebywa w areszcie.